 |
To nie telefon milczy, to Jego serce obumiera . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Posżła zrobić sobie herbatę, zostawiając na chwilę włączone gg, musiała zostać jednak dłuzej w kuchni, by pomóc mamie zrobić kolację, gdy wróciła czekało na nią wyznanie miłości - wyznanie od Niego . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Zakochałam się w takich dniach jak dzisiaj, kiedy wychodząc na podwórko wystarczyło włożyć sweterek i buty, a nie szykować się po pół godziny, nakładając kolejne warstwy ubrań na poprzednie ./ doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Kiedy już od wejścia na podwórko zaczynam zdejmować kurtkę, by szybciej położyć się do ciepłego łóżka , nie mam ochoty na nic innego jak tylko powiedziec ' zimo wypierdalaj . ' / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Dziś chce być tutaj, trzymać Cię za rękę, jutro chcę odejść i nie widzieć nigdy więcej.
|
|
 |
Skarbie, to nie zmierzch, więc nie wkręcaj, że masz kły i wypijesz ze Mnie całą krew . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wyszedł. trzasnął drzwiami tak mocno, że niemal wyrwał je z zawiasów. wedle rozkazów spakowała jego rzeczy w walizkę. zauważywszy, że jest w niej trochę wolnego miejsca, nieśmiało do niej weszła. miała nadzieję, że przyjdzie po ubrania i podnosząc walizkę nie spostrzeże się, że waży nieco więcej i zwyczajnie zabierze ją ze sobą.
|
|
 |
Wkraczając do budynku potocznie nazywanego 'szkołą' nie pragnę niczego więcej niż by ten dzień minął w mgnieniu oka, by móc znowu rozłożyć się na wygodnym łózku i popijać gorącą herbate / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać. chociaż wątpię, że ma aż tak wysublimowane pomysły na znęcanie się nad Tobą jak ja.
|
|
 |
irytuje mnie kiedy ktoś bezmyślnie rzuca 'kocham Cię'. równie bezmyślnie jak 'zrób mi kawę'. przecież szacunek i stuprocentowa pewność przy wymawianiu tych dwóch słów nadaje im niepowtarzalnej magii.
|
|
 |
nasze odejścia można porównać do Twoich wyjazdów. spakuję Ci walizkę, zatrzasnę za Tobą drzwi. a później i tak wsiądę w samochód, pojadę na lotnisko i kiedy będziesz już przy odprawie, przeskoczę przez barierki, rzucę Ci się szyję i oplatając nogami zacznę błagająco łkać, żebyś nie wyjeżdżał. przecież wiesz, że moje 'spierdalaj' oznacza 'zostań ze mną i rób mi tą cholerną kawę do tej cholernej filiżanki, każdego cholernego ranka, kiedy nie możesz mnie dobudzić bo jestem zbyt zaabsorbowana udawaniem, że śpię tylko po to, abyś obudził mnie tym cholernym pocałunkiem jak ten cholerny książę tą cholerną księżniczkę'.
|
|
|
|