 |
|
każde jutro nie ma sensu.
|
|
 |
|
Bywa, że kuje Cię coś w serce przez parę minut, a później jest już normalnie. Bywa, że bolą Cię kolejne ruchy i w pewnym momencie coś nie pozwala Ci postawić kroku w przód. Bywa, że tęsknisz tak jak ja, wiedząc doskonale, że to i tak bez sensu. Bywa, że coś zaczyna nas łączyć. To ból, tęsknota. To nasze uczucia. / Endoftime.
|
|
 |
|
Coś czuliśmy, ufaliśmy bez granic, potrzebowaliśmy nawzajem, chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni, pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź, która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem, delikatnie, bez jakiegokolwiek trudu. / Endoftime.
|
|
 |
|
Mam dość, tak po prostu z dnia na dzień.
|
|
 |
|
''obietnice bez pokrycia,które pękły,jak klisza.''
|
|
 |
|
wszystkich dni na dnie mam serdecznie dosyc
|
|
 |
|
''jedno co jest pewne to że nie zapomnę,nie da się tak łatwo wymazać tych wspomnień.''
|
|
 |
|
''teraz każda chwila kiedy Ciebie obok nie ma zatruwa mi serce jak najgorsza epidemia.''
|
|
 |
|
''nie chce się odzywać,a przerywam cisze ..''
|
|
 |
|
czy dasz radę kochać,mimo Twych ran? nie umiem już sam bez Ciebie wstać./Lemon
|
|
 |
|
zaczynam wątpić,gubić się w ogromnym świecie nie wiedząc gdzie szukać pomocy,zatracam się i spadam w dół-kolejny raz.
|
|
|
|