głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika milargo

Wszystko zdarza się tylko raz. I nigdy nie wraca. Jeśli będziesz próbowała wskrzeszać przeszłe zdarzenia  ominiesz to  co ma się wydarzyć w następnej kolejności.

carrosel dodano: 3 września 2010

Wszystko zdarza się tylko raz. I nigdy nie wraca. Jeśli będziesz próbowała wskrzeszać przeszłe zdarzenia, ominiesz to, co ma się wydarzyć w następnej kolejności.

I nie wierzył  że można spalić za sobą wszystkie mosty  zatrzeć wszelkie ślady i rozpocząć nowe życie nie tracąc jakiejś cząstki samego siebie.

carrosel dodano: 3 września 2010

I nie wierzył, że można spalić za sobą wszystkie mosty, zatrzeć wszelkie ślady i rozpocząć nowe życie nie tracąc jakiejś cząstki samego siebie.

Prawdziwy przyjaciel potrafi  milczeć z Tobą godzinami i nie  czuje przy tym skrępowania.  A na podsumowanie westchnąć  i powiedzieć  że życie jest do du py.  ... On doskonale wie o czym myślałaś.

carrosel dodano: 3 września 2010

Prawdziwy przyjaciel potrafi milczeć z Tobą godzinami i nie czuje przy tym skrępowania. A na podsumowanie westchnąć i powiedzieć, że życie jest do du*py. ... On doskonale wie o czym myślałaś.

A gdy już wrócisz  to usiądę Ci na kolanach i wtulę się w Twoje ramiona by znów poczuć się jak mała  bezbronna dziewczynka.

carrosel dodano: 3 września 2010

A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach i wtulę się w Twoje ramiona by znów poczuć się jak mała, bezbronna dziewczynka.

Od wieków faceci patrzyli nam na cycki  zamiast w oczy macali po pupie  zamiast uścisnąć dłoń   więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.

carrosel dodano: 3 września 2010

Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy,macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.

A łopotanie zakochanego serca zapijam wódką  motylki w brzuchu krztuszę papierosowym dymem. Pomaga.

carrosel dodano: 3 września 2010

A łopotanie zakochanego serca zapijam wódką, motylki w brzuchu krztuszę papierosowym dymem. Pomaga.

Przez ten cały cholerny czas pilnujemy  by się za bardzo do siebie nie zbliżyć. Tak jakbyśmy się obawiali  że nasze ciała mogą się dotknąć.

carrosel dodano: 3 września 2010

Przez ten cały cholerny czas pilnujemy, by się za bardzo do siebie nie zbliżyć. Tak jakbyśmy się obawiali, że nasze ciała mogą się dotknąć.

Wiesz kiedy zwykłą znajomość z człowiekiem można nazwać przyjaźnią? Gdy po tysiącu kłótniach  miliardzie przykrych słów  tysiącu rozstaniach  tysiącu cichych dni  kilkunastu miesiącach nie widzenia się Ty wciąż masz ochotę opowiedzieć wszystko dzwoniąc o 3 rano do tej właśnie osoby  Twojego przyjaciela.

carrosel dodano: 3 września 2010

Wiesz kiedy zwykłą znajomość z człowiekiem można nazwać przyjaźnią? Gdy po tysiącu kłótniach, miliardzie przykrych słów, tysiącu rozstaniach, tysiącu cichych dni, kilkunastu miesiącach nie widzenia się Ty wciąż masz ochotę opowiedzieć wszystko dzwoniąc o 3 rano do tej właśnie osoby -Twojego przyjaciela.

I tak naprawdę trudno mi stwierdzić  czy lubię samotność  czy to tylko kwestia przyzwyczajenia.

carrosel dodano: 3 września 2010

I tak naprawdę trudno mi stwierdzić, czy lubię samotność, czy to tylko kwestia przyzwyczajenia.

I kiedy nagle całkiem przypadkiem znajdujesz się w  waszych wspólnych miejscach  kiedy każdy facet pachnie jak on  kiedy na każdym kroku spotykasz  waszych wspólnych znajomych  a Jego nigdzie nie ma... Tęsknisz.

carrosel dodano: 3 września 2010

I kiedy nagle całkiem przypadkiem znajdujesz się w "waszych wspólnych miejscach",kiedy każdy facet pachnie jak on, kiedy na każdym kroku spotykasz "waszych wspólnych znajomych" a Jego nigdzie nie ma... Tęsknisz.

Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność.. Potrzebowała papierosa  rozmowy i kogoś  kto potrząsnąłby nią i powiedział: 'co ty odpierdalasz?!'

carrosel dodano: 3 września 2010

Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność.. Potrzebowała papierosa, rozmowy i kogoś, kto potrząsnąłby nią i powiedział: 'co ty odpierdalasz?!'

Idę na papierosa znów  by wśród dymu nikotyny utracić wspomnienia. Pierwszą i ostatnią rzecz  która nas łączy.

carrosel dodano: 3 września 2010

Idę na papierosa znów, by wśród dymu nikotyny utracić wspomnienia. Pierwszą i ostatnią rzecz, która nas łączy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć