 |
specjalnie dla Ciebie ugotowałam zupkę z muchomorów. Poczęstuj się suko. / moje, cholernie stare
|
|
 |
kocham buty, bo nie ważne ile zjem i tak będą pasowały /?
|
|
 |
godzinne rozmowy nie mające żadnego sensu.
|
|
 |
to trochę nie fair, że tylko mi na tym zależy?
|
|
 |
zanim zaczniesz się starać, oceń wartość.
|
|
 |
masa nauki na biurku. codzienne, zbyt wczesne wstawanie rano. spędzanie połowy dnia w szkole. popadanie w nałogi. robienie sobie długów. kilka wizyt na oiomie. przesłuchania na policji. wezwania do dyrektora. pierwsze, bolesne miłości. fałszywa przyjaźń. zbyt częste kłamstwa. próby samobójcze. dawanie sobie w pysk w ramach zemsty. to jest ta dorosłość, na którą tak czekaliśmy? [ yezoo ]
|
|
 |
nie wiem, co tak naprawdę się wydarzyło, ani gdzie podziało się dawne MY, ale jednego jestem pewna - Ty nadal masz Moje serce. [ yezoo ]
|
|
 |
lubię jak tańczysz na rurce i kręcisz dupą,
lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką.
lubię, gdy szef otwiera mi VIP room,
gdzie dupy będą się rozbierać i pić rum.
lubię lądować z nimi w łóżku
i gdy zawracają mi głowę robić im pranie mózgu..
|
|
 |
ej, lubię, gdy patrzysz jak patrzę
ej, lubię, gdy bardzo się starasz ;o
|
|
 |
kiedyś chciałam dzielić z Tobą cały swój świat. pragnęłam pokazać Ci każdy zakątek życia. dążyłam do tego, byś zobaczył wszystko. miałam nadzieję, że jestem wystarczająco dobra. że jeśli chcę dać Ci świadomość poznania świata, to o wiele łatwiej będzie podarować Ci serce. i owszem, nie miałam z tym problemu. zabrałeś je, zawładnąłeś i wyrzuciłeś w kąt. ot tak, po prostu, jak pustą paczkę fajek, butelkę opróżnionego piwa, czy miłość, według Ciebie bezużyteczną. [ yezoo ]
|
|
|
|