 |
, tatuś zawsze mówił : jeśli chłopcy Cię nie lubią , są gejami .
|
|
 |
, wspomnienia wywołują miłość , a miłość zabija .
|
|
 |
- kocham Cie tak bardzo , że mogłabym wziąć ślub z Toba nawet jutro , w jeansach. - jutro odpada. - czemu? - jeansy mam w praniu.
|
|
 |
, po co ta złość , po co ten zamet . jak coś zjebałeś to napraw i idź dalej .
|
|
 |
, jeśli facet kiedykolwiek powie Ci abyś nie paliła lub nie piła , wiedz , że na pewno mu zależy .
|
|
 |
, jestem suko zagrożeniem, które musisz w porę dostrzec .
|
|
 |
stroję się dłużej niż zwykle. włosy wiąże w nienaganny warkoczyk, na nogi zakładam cienkie, czarne rajstopy, wciskam się w czarną spódniczkę, przez głowę już wciągam bluzkę w kwiatki i narzucam na ramiona czarny sweterek. przejeżdżam tuszem po rzęsach, delikatny róż ląduje na policzkach, usta przeciągam jasno-różowym błyszczykiem. dziś czwartek. w czwartki mijamy się na schodach między I a II piętrem
|
|
 |
jestem z siebie dumna. wreszcie jestem czyimś problemem, przez którego nie można w nocy spać, rozmyślając nad różnymi opcjami ' co by było gdyby'. role się odwróciły skarbie
|
|
 |
zdecydowanie przydałby mi się melanż. Taki z piciem wódki z gwinta przy ognisku i gitarą w tle.
|
|
 |
Chodziło jej o jakąkolwiek zmianę, niekoniecznie lepszą.
byleby , coś zmienić, by zniszczyć tę rutynę dnia codziennego.
|
|
 |
, zabawa jest wtedy , kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady , nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się , że on ma inną .
|
|
 |
, nie dorastasz mi do pięt ale ... do ust mógłbyś : *
|
|
|
|