 |
dlaczego wszystko zaczyna się pieprzyc gdy dochodzimy do wniosku, że jesteśmy szczęśliwi ...
|
|
 |
Jak nikotyna w gardle, jak heroina w żyłach. Uzależnia mnie ten rap i nikt mnie nie zatrzyma. / buka
|
|
 |
całuję te usta, bo mam taką zachciankę. bo taki pomysł akurat wpadł mi do głowy, a przy złączeniu się warg czuję, że odnalazł aprobację. po tygodniu możemy o sobie zapomnieć - ale teraz jest, podwyższa mi ciśnienie, koloryzuje miejsce, rzeczywistość. serce łomocze bo mu się podoba. zaangażowanie zamiotło pod dywan swoich małych parametrów. wreszcie zrozumiało, że uczucia chuj dają. przyjemność w postaci ciepłego oddechu na brodzie, oddechu który niewątpliwie otula moją twarz pierwszy i ostatni raz.
|
|
 |
pakt z sercem wedle którego ja mam się nim kierować, a ono nie może się angażować.
|
|
 |
tak, już wiem czego ode mnie oczekują. powinnam ocierać łzy z policzków, cierpieć, powinno być mi źle. tęsknota obezwładniająca ciało i ból przeszywający do szpiku kości. nie powinnam podnosić się tak szybko. miałam leżeć dłużej, by mogli mnie skopać.
|
|
 |
- Boże jakie to gówniane. Co to jest? - Co ? - Właśnie nie wiem . Jest paskudne... kaleczy mi paluszki, ucina rączki! Zabija moją rodzinę i pokazuje mi środkowy palec, a ja się cieszę że to mam! Co to może być ? - ŻYCIE. / demland
|
|
 |
Adam pyta Boga - Boże! Dlaczego stworzyłeś kobietę jako istotę tak piękną ?! - żebyś mógł ją pokochać mój synu... - Ale Boże! Dlaczego stworzyłeś kobietę jako istotę tak głupią i łatwowierną?! - Żeby ona mogła pokochać Ciebie mój synu ...
|
|
 |
Raper jak poeta, tylko głowa nie ta.
|
|
 |
Gdybym dbała o to, żeby wszyscy mnie lubili, to nie wyrażałabym swojego zdania.
|
|
 |
- co robisz ? - oglądam włosy w necie bo w środę mam fryzjera. - fryzjer znów ? - jak znów? Chyba potrzebuję zmiany. - Ja też, co mi polecisz? - dziewczynę.
|
|
 |
zmienił(a) status na nie zbliżaj się bo ci przypierdolę.
|
|
 |
Facet nie czuje motyli w brzuchu tylko ucisk w spodniach.
|
|
|
|