 |
"ZAKOCHANIE - to jak ból gardła albo przejdzie albo przemieni się w coś poważniejszego"
|
|
 |
Weź policz ilu wokół masz ważnych ludzi, a ilu się za Tobą w ogień rzuci. Najwyższy czas się obudzić, ocucić i skumać to, a nie się smucić. / Rahim
|
|
 |
są ludzie zjebani, pojebani i niedojebani, ale to nie moja wina, że Bóg obdarzył Cię tymi wszystkimi cechami.
|
|
 |
- Gdybyś była trzeźwa to byś tego nie zrobiła!
- gdybym była trzeźwa to bym jeszcze piła.
|
|
 |
przed każdym spotkaniem z nim zastanawiam się czy oby na pewno dobrze robię. bez dojścia do jakichkolwiek wniosków, spędzam z nim czas, niczym mantrę powtarzając wciąż sercu: 'nie zakochuj się znów'.
|
|
 |
nasza wspólna rzecz ma się kręcić jak winyl, zamkniemy, wiesz w pętli te godziny
|
|
 |
Nie upijam się często, ale gdy już to robię, nie mogę się pokazać publicznie przez miesiąc / kwejk
|
|
 |
-Mogę coś dla Ciebie zrobić ? - Bądź. - Tylko tyle? - Aż tyle...
|
|
 |
tak tak, będę żałować. będę przeżywać to, co wtedy, a każda bliższa relacja z innym typem będzie kończyła się w momencie gdy przypomnę sobie o nim. będę zapłakana, nieszczęśliwa, zraniona i pełna żalu, że nikt mnie nie powstrzymał. rozumiem! ale chcę.
|
|
 |
Ty i Romeo? kontrasty, bo Romeo w życiu nie założyłby na siebie dresu, bo to, co Ty mówisz w moim kierunku tak bezpośrednio, uważałby za obrzydliwe. nie wypowiedziałby trzech czwartych słów, którymi zazwyczaj obracasz. nie wiem jak kochałby, lecz wiem, że nie byłabym szczęśliwa od tej miłości. Romeo może być którymś z powszechnych ideałów, marzeń - chrzanię to. nie jestem Julią i widzę ku temu aspiracji, nie jego chcę.
|
|
 |
-Mogę Cię przytulić? -A gdy chcesz zjeść ziemniaka to pytasz go o zgodę?
|
|
|
|