 |
Dbaj. Uwielbiaj. Czasem rozpieszczaj. Tylko nie krzywdź
|
|
 |
-Jak ty to robisz ..po tym wszystkim chyba tęsknisz za mną .. a nie dajesz tego po sobie w ogóle poznać..
-Wiesz.. bo ja mam taki mały sekret..
-Jaki ?!
-Mocny makijaż.. wysokie buty.. obcisła sukienka..ładnie ułożone włosy .. lubisz to co ?
-No oczywiście !
- No właśniee .. i tylko na to poleciałeś.. a ja za kretynami nie tęsknie..
|
|
 |
Serce najbanalniejszym brzmieniem odpowiada na najtrudniejsze pytanie
|
|
 |
Daj zapomnieć , że życie bez Ciebie nie ma sensu
|
|
 |
Nie chcę być za miła , ale oczy to masz piękne .
|
|
 |
Na zewnątrz dziewczyna zła , wredna , chamska nie dająca się kochać , a w środku miała serduszko z lukru,tylko ze strachu przed odrzuceniem , otoczyła je drutem kolczastym aby jej nikt nie zranił.
|
|
 |
a kiedy już całkiem zwątpiłam , przestałam się łudzić , czekać na wiadomość czy chociażby wypatrywać go z tłumu . kiedy przestałam o nim myśleć , płakać i tęsknić - wrócił . tak po prostu wrócił dalej robiąc mi mętlik w głowie , rozkochując w sobie na nowo i powodując duży nieschodzący z twarzy uśmiech . powrócił do mojego życia z podwójną dawką miłości której nie byłam mu w stanie odmówić zdając sobie sprawę z tego , że i tak będę cierpieć
|
|
 |
Cicho jak złodziej dalej siedziałem w samochodzie, i patrzyłem zza szyby na żywy obraz, na bezbronne dziecko i nikogo by strzec go, na jego brudne dłonie i na ubranie na zapłakanie, niewinne powieki, miał wypieki pomimo chłodu, z powodu głodu zapadnięte policzki. Czemu nie wraca do domu, jak myślisz?
|
|
 |
Były momenty gdy tak cholernie Cię potrzebowałam, gdy cały ten ból skupiał się w klatce piersiowej i przygniatał nie pozwalając oddychać. Nie było Cię wtedy, nie było w tych najgorszych chwilach, gdy wypuszczałam z rąk swoje życie. Co robiłeś kiedy ja wytyczałam na nadgarstkach kolejne ścieżki bólu? O czym myślałeś wtedy kiedy ja leżałam nago na zimnych płytkach łazienki i próbowałam się przekonać, że to wszystko ma jednak sens, a pragnienie śmierci to tylko przejściowy okres. Nie słyszałeś mojego płaczu przeplatanego z krzykiem. Zabrakło Cię, a teraz wracasz ,gdy już nauczyłam się być silna. Nie po to umierałam kilka miesięcy temu żebyś teraz to spieprzył.
|
|
 |
Czy aż tak zazdrościsz nam naszej miłości, że musisz się w nią wpierdalać ? ;/
|
|
 |
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chuj*wych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałaś o mnie.
|
|
 |
są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
|
|
|
|