 |
Czasem myślę, że wszystkim, by było lepiej, gdybym umarła.
|
|
 |
Odczuwam dziwne wrażenie, że wszystkim się zaczyna układać, tylko nie mi. || wand
|
|
 |
Siedzę kolejny dzień przy winie, kolejny dzień kurwa płaczę. Myślę nad tym, jaka jestem teraz. Myślę nad tym, jak bardzo się zmieniłam i jak bardzo żałuję pewnych rzeczy. || wand
|
|
 |
Jaranie zioła, chlanie i lansowanie się. Miłość jako obmacywanie się pod sklepem albo na imprezie. Ja.
|
|
 |
Zaciągam się kolejny raz i trzymam tak w płucach zapach Twój || wand
|
|
 |
Swiat jest słodki. Mamy buntowników, ateistów i słońce jak z kiepskiego landszaftu. Sprzedajemy się za 7.99, wszyscy mamy depresje i radośnie podcinamy sobie żyły zardzewiałą żyletką.
|
|
 |
Wytłumacz mi tylko proszę, na co to wszystko było? || wand
|
|
 |
Bajka. Pierdolona, dobijająca bajka. || wand
|
|
 |
Mieć ubrane na sobie tylko ciepłe, grube frotowe skarpety, czarne wysokie majtki i luźną granatową bluzkę. Patrzeć na pięknie przystrojoną choinkę i padający z gracją za oknem śnieg. Czuć zapach palącego się drewna w kominku. Myśleć. Tworzyć. Wyobrażać. Dojść do wniosku, że to wszystko tylko bajka. Uświadomić sobie, że przez całe te święta będziesz myślała tylko o nim i żałować, że nie zdołałaś utrzymać kolejnej dobrej rzeczy, jaka Ci się przytrafiła. || wand
|
|
 |
4 miesiące temu o tej porze wierzyłam, że jeszcze wszystko może się zmienić. Dziś wiem, że już nic się nie wydarzy. || wand
|
|
|
|