głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marou

 Twój uśmiech to też mój uśmiech.  the words flow dla.niej

dla.niej dodano: 28 stycznia 2014

"Twój uśmiech to też mój uśmiech."-the_words_flow/dla.niej

 Jeżeli dwie osoby rozstają się w gniewie to znaczy że łączyły je zbyt bliskie stosunki.   Paul Valery

dla.niej dodano: 28 stycznia 2014

"Jeżeli dwie osoby rozstają się w gniewie to znaczy że łączyły je zbyt bliskie stosunki." Paul Valery

 spójrz na niebo  widzisz te 7 gwiazd ułożone w kształcie serca ? one bez przerwy świecą z taką siłą jaką Cie kochałem nie zmieniając nawet miejsca. nadal jest całe Twoje.  dla.niej

dla.niej dodano: 28 stycznia 2014

"spójrz na niebo, widzisz te 7 gwiazd ułożone w kształcie serca ? one bez przerwy świecą z taką siłą jaką Cie kochałem nie zmieniając nawet miejsca. nadal jest całe Twoje."-dla.niej

Chciałem  tak bardzo chciałem być dla Ciebie kimś ważnym  a nawet tego nie potrafiłem zrobić. Nie umiałem otrzeć Twych łez  kiedy przyszłaś do mnie cała zapłakana  potrafiłem tylko stać i patrzeć jak kolejna dotyka Twych ciepłych ust. Nie umiałem Cię przytulić kiedy patrzyłaś mi prosto w oczy i błagałaś o ten gest  po prostu się uśmiechałem jak kretyn  który patrzy na ósmy cud świata. Teraz nie ma Ciebie obok i nie dziwie się  że tak wlaśnie postąpiłaś. Zasłużyłem na to co najgorsze bo zbyt późno zrozumiałem  że milość daje mi siłę i tylko przy Tobie jest ona odczuwalna. Tylko gdy niby przypadkiem ocierałaś dłonią o moją dłoń czułem  że ten dotyk chcę czuć każdego ranka do końca mego życia. Teraz łapię Cię wypomnieniami  lecz co będzie jeśli one wyblakną jak moje serce bez Twej miłości? mr.lonely

mr.lonely dodano: 26 stycznia 2014

Chciałem, tak bardzo chciałem być dla Ciebie kimś ważnym, a nawet tego nie potrafiłem zrobić. Nie umiałem otrzeć Twych łez, kiedy przyszłaś do mnie cała zapłakana, potrafiłem tylko stać i patrzeć jak kolejna dotyka Twych ciepłych ust. Nie umiałem Cię przytulić kiedy patrzyłaś mi prosto w oczy i błagałaś o ten gest, po prostu się uśmiechałem jak kretyn, który patrzy na ósmy cud świata. Teraz nie ma Ciebie obok i nie dziwie się, że tak wlaśnie postąpiłaś. Zasłużyłem na to co najgorsze bo zbyt późno zrozumiałem, że milość daje mi siłę i tylko przy Tobie jest ona odczuwalna. Tylko gdy niby przypadkiem ocierałaś dłonią o moją dłoń czułem, że ten dotyk chcę czuć każdego ranka do końca mego życia. Teraz łapię Cię wypomnieniami, lecz co będzie jeśli one wyblakną jak moje serce bez Twej miłości?/mr.lonely

Idę szklanym chodnikiem a śnieg spada mi na rzęsy  które utrudniają widoczność.Jest taka cisza  a ja jestem taka spokojna. Słyszę tylko jak gałęzie drzew smutno zamarzają  tak jak moje serduszko w niektóre dni. Zima jest piękna ale niszczy   jest podobna do tęsknoty  gdyż zabija wszystko co było budowane praktycznie przez 3 4 roku. U nas często jest to 3 4 miłości  przyjaźni. Nie chcesz  żeby to wszystko tak było  chcesz pokoju i zdrowia duszy. Patrzysz w zamarzniętą powierzchnię i wyobrażasz sobie  że spoglądasz Jego oczyma  tym ciepłym brązem  który byłby w stanie roztopić największą tamę lodową a głos pewnie obudziłby wiosną wszystko do życia. Czujesz jak śnieżynki rozpuszczają Ci się na długich  czarnych rzęsach i robi się ciężko. Oczy chcą się zamknąć bo coś zimnego chce się do nich dostać. Tak samo jest ze mną  zamykam się bo czuję  że coś się zbliża a boję się rozczarowania i cierpienia. Bardzo się zmieniam..   pf

piercingforever dodano: 26 stycznia 2014

Idę szklanym chodnikiem a śnieg spada mi na rzęsy, które utrudniają widoczność.Jest taka cisza, a ja jestem taka spokojna. Słyszę tylko jak gałęzie drzew smutno zamarzają, tak jak moje serduszko w niektóre dni. Zima jest piękna ale niszczy - jest podobna do tęsknoty, gdyż zabija wszystko co było budowane praktycznie przez 3/4 roku. U nas często jest to 3/4 miłości, przyjaźni. Nie chcesz, żeby to wszystko tak było, chcesz pokoju i zdrowia duszy. Patrzysz w zamarzniętą powierzchnię i wyobrażasz sobie, że spoglądasz Jego oczyma, tym ciepłym brązem, który byłby w stanie roztopić największą tamę lodową a głos pewnie obudziłby wiosną wszystko do życia. Czujesz jak śnieżynki rozpuszczają Ci się na długich, czarnych rzęsach i robi się ciężko. Oczy chcą się zamknąć bo coś zimnego chce się do nich dostać. Tak samo jest ze mną, zamykam się bo czuję, że coś się zbliża a boję się rozczarowania i cierpienia. Bardzo się zmieniam.. ~`pf

 znasz ten zanik bólu  kiedy pełen smutku siadasz przy stole  uzależniony od tej formy leczenia przygnębienia wlewasz w siebie wódkę jak wodę do szklanki szybko ją opróżniając. dłonie przesiąknięte dymem z papierosa który przenikając przez moje płuca szuka zaczepki by wywołać chorobę. jest jeszcze lufka  dobrze ubita zakazanym cudem który zesłał nam Bóg. niby nie winna a mieszając ją z alkoholem czuje się jak wrak na morzu którego się nie da odbudować i sprowadzić na ląd.  dla.niej

dla.niej dodano: 26 stycznia 2014

"znasz ten zanik bólu, kiedy pełen smutku siadasz przy stole, uzależniony od tej formy leczenia przygnębienia wlewasz w siebie wódkę jak wodę do szklanki szybko ją opróżniając. dłonie przesiąknięte dymem z papierosa który przenikając przez moje płuca szuka zaczepki by wywołać chorobę. jest jeszcze lufka, dobrze ubita zakazanym cudem który zesłał nam Bóg. niby nie winna a mieszając ją z alkoholem czuje się jak wrak na morzu którego się nie da odbudować i sprowadzić na ląd."-dla.niej

 choć Ty mnie nie widzisz  ja na Ciebie patrzę  choć nic nie mówisz ja Ciebie słyszę  choć serce nie bije ja nadal kocham.  dla.niej

dla.niej dodano: 25 stycznia 2014

"choć Ty mnie nie widzisz, ja na Ciebie patrzę, choć nic nie mówisz ja Ciebie słyszę, choć serce nie bije ja nadal kocham."-dla.niej

Tak mi źle gdy nie mogę podeprzeć duszy Twoim dobrym słowem. Odeszłaś wraz z ptakami  które na zimę zaczęły szukać swego miejsca na ziemi. Dawniej wystarczyło jedno słowo i byłaś obok. Wiesz  chyba zbyt bardzo uzależniłem się od Twojej obecności i slów. Spijam je ze wspomnień  które mi po Tobie pozostały. To nie to samo  lecz staram się czerpać z nich radość. Wierzę  ze dobrze Ci beze mnie. Raniłem Cię swoją niepewnością i brakiem wiary w lepsze jutro. Jestem idiotą bo wciąż wierzę  że wrócisz i nadrobimy stracony czas  a nasze serca mimo czasu znów poczują się razem jak wtedy  gdy je sobie wzajemnie przedstawiliśmy. mr.lonely

mr.lonely dodano: 25 stycznia 2014

Tak mi źle gdy nie mogę podeprzeć duszy Twoim dobrym słowem. Odeszłaś wraz z ptakami, które na zimę zaczęły szukać swego miejsca na ziemi. Dawniej wystarczyło jedno słowo i byłaś obok. Wiesz, chyba zbyt bardzo uzależniłem się od Twojej obecności i slów. Spijam je ze wspomnień, które mi po Tobie pozostały. To nie to samo, lecz staram się czerpać z nich radość. Wierzę, ze dobrze Ci beze mnie. Raniłem Cię swoją niepewnością i brakiem wiary w lepsze jutro. Jestem idiotą bo wciąż wierzę, że wrócisz i nadrobimy stracony czas, a nasze serca mimo czasu znów poczują się razem jak wtedy, gdy je sobie wzajemnie przedstawiliśmy./mr.lonely

 widzisz te dłonie ? są sine i zmarznięte  krew coraz trudniej tam dociera ponieważ trudno 4 miesiąc trzymać pierścionek zaręczynowy w moim chłodnym świecie.  dla.niej

dla.niej dodano: 24 stycznia 2014

"widzisz te dłonie ? są sine i zmarznięte, krew coraz trudniej tam dociera ponieważ trudno 4 miesiąc trzymać pierścionek zaręczynowy w moim chłodnym świecie."-dla.niej

 Miał dłoń zaciśniętą w pięść   wszys­ cy się go bali  a on poprostu trzymał szczęście i nie chciał go wypuścić.

dla.niej dodano: 22 stycznia 2014

"Miał dłoń zaciśniętą w pięść - wszys­ cy się go bali, a on poprostu trzymał szczęście i nie chciał go wypuścić."

 będąc szczęśliwy latałem wysoko po niebie  uśmiechem dotykając chmur  goniąc cholerny wiatr nie myśląc że nigdy go nie złapie. w stanie uśpionej radości huśtałem się na promieniach słońca następnie skakałem na góry po których ludzka obecność nigdy nie była tam znana. ciesząc się tym wszystkim wyciągałem rękę ku niebu w podzięce za to wszystko wtedy był tak miły że pozwolił mi dotknąć jego serce.  dla.niej

dla.niej dodano: 22 stycznia 2014

"będąc szczęśliwy latałem wysoko po niebie, uśmiechem dotykając chmur, goniąc cholerny wiatr nie myśląc że nigdy go nie złapie. w stanie uśpionej radości huśtałem się na promieniach słońca następnie skakałem na góry po których ludzka obecność nigdy nie była tam znana. ciesząc się tym wszystkim wyciągałem rękę ku niebu w podzięce za to wszystko wtedy był tak miły że pozwolił mi dotknąć jego serce."-dla.niej

 Mówisz  że kochasz deszcz  a  rozkładasz parasolkę  gdy zaczyna  padać. Mówisz  że kochasz słońce  a  chowasz się w cieniu  gdy zaczyna  świecić. Mówisz  że kochasz wiatr  a  zamykasz okno  gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się  kiedy  mówisz  że mnie kochasz.'' William Shakespeare

dla.niej dodano: 22 stycznia 2014

"Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna świecić. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, kiedy mówisz, że mnie kochasz.''-William Shakespeare

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć