 |
To o tym, co wiem o tobie, a czego nie wiem
Czego jestem, a czego nie jestem w ogóle pewien
Widzę w tym sens, choć dla innych bez sensu
Czytam w myślach, znam mowę twoich gestów
|
|
 |
tak wiem ten papieros nie jest lekarstwem,
tak wiem powinnam przestać pić,
tak wiem gdy on raz odchodzi nigdy nie wraca.
ale co zrobić gdy nie mogę się pozbierać?
|
|
 |
łzy i zapach twoich perfum wydają mi się takie oczywiste .
|
|
 |
Bo mi się wzięło na uczucia.
|
|
 |
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadłam się złudzeniami.
|
|
 |
Byłoby mi łatwiej, gdybym potrafiła Cię znienawidzić.
|
|
 |
to żenujące siedzieć w jego za dużej koszulce, słuchając smutnej piosenki, płakać.
|
|
 |
ale o mnie się nie martw. ja sobie tak tylko tęsknię i czekam aż wrócisz.
|
|
 |
cierpię z powodu ludzi, miłości i nienawiści. zbyt dużo razy widziałam jak umiera miłość. zbyt mocno czuję, by być szczęśliwą w tym świecie, w tym życiu. nie potrafię już udawać, że tego nie widzę, to naprawdę nie moja wina. blizny nie znikają, a życie przemija.
|
|
 |
Kiedy odejdę na pewno będzie lepiej-nie zaprzeczaj. Nie będę już czuć, kochać, cierpieć- po prostu nie będzie mnie, ani moich uczuć. Wtedy będę szczęśliwa. Ty też będziesz się cieszyć-wiem o tym. Może nie teraz, ale kiedyś będziesz-zobaczysz. Przekonasz się o tym, gdy przeczytasz mój list, który właśnie piszę. Zrozumiesz, że nie mogłam dłużej żyć. Że to było dla mnie zbyt ciężkie. To życie, ta miłość, te uczucia-to nie to. Nie tego chciałam. Nie tego pragnęłam przez te kilkanaście lat. Chciałam tylko być szczęśliwa. Kocha kogoś, kto równie mocno mnie kocha. Nie wyszło. Mam nadzieję, że nie będę żałować tej decyzji. Pamiętaj-Kochałam Cię!
|
|
|
|