 |
Jestem wczorajszym dniem, twą niedokończoną przyjemnością.
|
|
 |
psychodeliczny kurwizm wnętrza.
|
|
 |
a tak na poważnie to tęsknię.
|
|
 |
-Ucieknijmy razem daleko, gdzie nikt nas nie znajdzie...
-popierdoliło Cię?. ;D
|
|
 |
choć tak bardzo chciałam nie mogłam
go mieć, więc nie pieprz mi tutaj, że chcieć to móc.
|
|
 |
a teraz leć do niej. no idź.
masz racje. nie czekaj. nie próbuj mnie odzyskać.
nie chce. już nic nie chce.
|
|
 |
a ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że pozwoliła by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
Chciała wysłać mu pustego sms.
albo kropkę na gadu.
cokolwiek, aby choć przez chwilę byc główną myślą w jego głowie.
|
|
|
|