 |
Nie oczekuje wiele.. po prostu bądź. < 3
|
|
 |
A Ty całuj mnie ! To taka piękna graa.! ;D ;**
|
|
 |
Patrzył na mnie takim wzrokiem, jakby zwariował z miłości.< 3
|
|
 |
"My wciąż w pogoni, za lepszej jakości życiem." - Małolat.
|
|
 |
"Trzeba umieć kochać życie, nawet jak to życie kocha nas." - Sokół.
|
|
 |
"I tak wielu z nas, zniewala wolność którą mamy w rękach." - O.S.T.R.
|
|
 |
ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. ona potrafi kochać. ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
 |
jeżeli kiedykolwiek zadzwonisz do mnie z pytaniem czy do Ciebie wrócę odpowiem Ci bez zastanowienia ' chłopcze. miałeś w moim życiu swoje pięć minut. a gdzie jest Ona? tak samo zdradziłeś ją i przyznałeś się po kilku miesiącach? zrywając z Nią stwierdziłeś, że już nic do Niej nie czujesz i że nie jesteś gotowy na poważny związek? zabawki szukasz? wyluzuj. zadzwoń do Niej, nie do mnie. '
|
|
 |
- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego,
- Nie zdobyłaś tego?
- Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika. :|
|
|
 |
Bo jeśli ja chcę i Ty chcesz, to co nas obchodzi reszta?
|
|
 |
w głośnikach Pezet , na biurku historia, a w sercu On. < 3
|
|
 |
-dlaczego wy nie jesteście razem?- dobrze, że zdążyłam usiąść na krzesełku, bo prawie bym upadła słysząc to pytanie koleżanki z ławki. -o czym ty mówisz? - wybuchnęłam śmiechem. -no o tym, żebyście razem byli. pasujecie przecież do siebie.- odpowiedziała nadzwyczaj szeroko się uśmiechając. -ciągle widzę was razem, kłócicie się co dnia, godzicie się milion razy na godzinę, cały czas droczycie i wgl.- zamrugałam kilka razy, bo nie mogłam przez chwilę do siebie dojść. -o nie nieee.. przecież my tylko tak.. jak kumple - uszczypnęła mnie w biodro śmiejąc się jeszcze głośniej. -jasne jasne. ja to widzę. wszyscy to widzą. macie być ze sobą i już.- rozbawiła mnie tym ostatnim zdaniem. -słuchaj.. z logicznego punktu widzenia nie pasujemy do siebie.. rozum by mi na to nie pozwolił. - w tym samym momencie zawołał mnie z drugiego końca korytarza i kazał coś złapać. w ręce wpadł mi od niego kapsel tymbarka z napisem "patrz sercem."
|
|
|
|