 |
'a gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach, oprę moje dłonie na Twoich ramionach i będę całować Twoją twarz. kawałek po kawałku. obiecaj mi, że mnie nie rozbierzesz, zanim nie skończę'
|
|
 |
` tych pare chwil , z których niby nie wynika nic...
|
|
 |
'Samotna płaczę w mojej rozpaczy',
słowa smutnego człowieka.
Słowa, które znaczą "nieskończone" dni,
-z których obydwoje się śmialiśmy.
|
|
 |
".. I nie chce już myśleć, to wszystko jest tak dziwne[..]Gdy patrze w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny , lecz gdy patrze w nie czuje, że minie wszystko co jest złe .."
|
|
 |
i chciałbym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
♥.
|
|
 |
Co ty mi dasz? Niczego nie żałuj.
Kawałek dnia, krótki podaruj.
Co ty mi dasz? Nie zwlekaj z tym więcej.
Czego mi brak? Prosze o więcej.
|
|
 |
Mam swój zamknięty świat, z własnym Olimpem... .
Ty zakłamaną twarz w stylu z deszczu pod rynnę... .
Idź stąd,pokój nie dotrzymasz kroku... .
|
|
 |
`niesforna księżniczka dumnie krocząca przez świat. Pyskata, bezczelna, mająca dużo wad.
|
|
 |
więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci. lepiej odejdź, pozwól mi odejść. lepiej zapomnij, pozwól zapomnieć. więc lepiej daj mi następną szansę.
|
|
 |
a kiedyś czar pryśnie i zniknie ten pastisz, sztucznych osobowości z tyłkiem po operacji ..
|
|
 |
Nigdy nie zwykłam wierzyć w te filmowe bzdury o miłości. W przyspieszone bicie serca, uginające się kolana, motylki w brzuchu... Lecz kiedy pewnego, niby zwyczajnego wieczoru, podczas zachodu słońca popatrzyłam na jego twarz, we wszystko uwierzyłam. I wszystko zrozumiałam.
|
|
 |
Była dla niego kimś zupełnie innym i wyjątkowym.
|
|
|
|