 |
|
- wiesz co siostra ? kochasz rap , za przyjaciół mogłabyś zabić , sarkazm i ironia to Twoje drugie imię , jak kochasz kogoś to na zabój , nigdy się nie poddajesz i zawsze musi wyjść na Twoje , a te Twoje proporcje : biust , tyłek , zajebiste nogi , po prostu kurwa jesteś idealna , więc dlaczego nadal chcesz tego palanta ,który tego nie widzi ? -wiesz dlaczego ? bo dotrzymuje obietnic , a obiecałam kochać na zawsze./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
i swiat znów nie jest po mojej stronie , idąc chodnikiem mija mnie parę razy na dzień taki samochód jak jego , przez kolejne dni poznaje nowych kolegów i do momentu przedstawienia sie nawet ich lubię , ale chwilę później odrzuca mnie to , że posiadają to samo imie , które tak bardzo jest bliskie memu sercu , nawet podczas słuchania rapu usłyszę Wilka lub nazwę dzielnicy po której sie wozi mam przed oczami tą ukochaną twarz , więc skończ pierdolić , że wiesz co tak naprawdę czuje. / namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
dlaczego milczysz, dlaczego nie jesteś obok, dlaczego nie dajesz mi buziaka w tym momencie, dlaczego nie napiszesz, dlaczego jesteś przy mnie nieśmiały, dlaczego to właśnie ja jestem tą dziewczyną, której za dużo obiecałeś, dlaczego ciągle drgam w tych chorych myślach, dlaczego wierzę że jeszcze kiedyś się do mnie odezwiesz, dlaczego jeszcze nie zatęskniłeś, dlaczego sama siebie o to pytam? gdzie jesteś?/lalkowata
|
|
 |
|
ranisz, coraz bardziej to lubisz, nie potrafisz przestać, jesteś uzależniony, nie radzisz sobie z nałogiem, zawsze tym obiektem do zadania bólu jestem ja, twoje kochanie./lalkowata
|
|
 |
|
I choć raz płakać szczęściem
|
|
 |
|
Nie obiecuj mi słońca, gdy wiesz, że zawsze będzie padał deszcz.
|
|
 |
|
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy.
|
|
 |
|
jak na kogoś komu jest tak źle, wyglądam całkiem dobrze.
|
|
 |
|
Po raz pierwszy od kilku miesięcy mogłam powiedzieć że jestem cholernie szczęśliwa, szkoda że trwało to tylko około dwóch dni, a szczęście znowu spierdoliło - norma.
|
|
 |
|
A dziś mam ochotę na Jego usta.
|
|
 |
|
Czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.
|
|
 |
|
a najgorsze ? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy i kompletna bezradność, by cokolwiek naprawić
|
|
|
|