głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowaxmambax333

i teraz każdy dzień zaczyna się lepiej . bez żadnych zmartwień i problemów . widzisz jak odmieniłeś moje życie ? i właśnie za to Ci dziękuję.

gisbu dodano: 10 grudnia 2011

i teraz każdy dzień zaczyna się lepiej . bez żadnych zmartwień i problemów . widzisz jak odmieniłeś moje życie ? i właśnie za to Ci dziękuję.

Bo najtrudniej jest odejść. Zostawić coś co dawało tak wiele pozytywnej energii. Tak cholernie dużo radości z życia.

gisbu dodano: 10 grudnia 2011

Bo najtrudniej jest odejść. Zostawić coś co dawało tak wiele pozytywnej energii. Tak cholernie dużo radości z życia.

Miłość jest wtedy  gdy On ledwie wyszedł  a Ty juz chcesz do Niego dzwonić i wtedy gdy  na dworze burza  a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni  a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie to nucicie te same piosenki... Miłość jest wtedy  gdy On Cię całuje  ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy  gdy On jest smutny  zgaszony to Tobie tez pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć to Ty tez się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz... Miłość jest wtedy  gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech... I wtedy  gdy patrząc na innych facetów uważasz  ze czynisz grzech... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi  ze cos zmieniłaś... Miłość jest wtedy  gdy On  choć nie umie  na rocznice pisze Ci wiersze... I wtedy  gdy pijecie szampana choć zajął gdzieś siódme miejsce... I wtedy  gdy On dawno zasnął a Ty nadal na Niego patrzysz.

gisbu dodano: 10 grudnia 2011

Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł, a Ty juz chcesz do Niego dzwonić i wtedy gdy, na dworze burza, a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie to nucicie te same piosenki... Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy, gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie tez pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć to Ty tez się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz... Miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech... I wtedy, gdy patrząc na innych facetów uważasz, ze czynisz grzech... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi, ze cos zmieniłaś... Miłość jest wtedy, gdy On, choć nie umie, na rocznice pisze Ci wiersze... I wtedy, gdy pijecie szampana choć zajął gdzieś siódme miejsce... I wtedy, gdy On dawno zasnął a Ty nadal na Niego patrzysz.

wiem  że czasem jestem trochę niesforna. lekko postrzelona i bywam kłopotliwa. mam 1000 wad i 100 usterek i ogólnie daleko mi do ideału. ale w środku bije czyste serduszko potrzebujące miłości i ciepła i chcące dać tyle ile otrzyma albo jeszcze więcej.

gisbu dodano: 10 grudnia 2011

wiem, że czasem jestem trochę niesforna. lekko postrzelona i bywam kłopotliwa. mam 1000 wad i 100 usterek i ogólnie daleko mi do ideału. ale w środku bije czyste serduszko potrzebujące miłości i ciepła i chcące dać tyle ile otrzyma albo jeszcze więcej.

Nakryłam się kołdrą po samą głowę udając  focha . Jak gdyby nigdy nic  wyszedł bez słowa.  Przecież ja tylko udawałam  co jest?    pomyślałam. Chwilę potem wrócił z różą i słodkim  przepraszam  wychodzącym z Jego ust. To było tak słodkie  że nie miałam sumienia przyznać  że tylko udawałam.

gisbu dodano: 10 grudnia 2011

Nakryłam się kołdrą po samą głowę udając "focha". Jak gdyby nigdy nic, wyszedł bez słowa. "Przecież ja tylko udawałam, co jest?" - pomyślałam. Chwilę potem wrócił z różą i słodkim "przepraszam" wychodzącym z Jego ust. To było tak słodkie, że nie miałam sumienia przyznać, że tylko udawałam.

Domówka u niego. Siedziała na łóżku  z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła  jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała  więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki  która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś  co na pewno nie było poduszką. Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno  żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy  na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM  ŻE BEZ POŻEGNANIA. Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach  pomyślała  że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu.  Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.  Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie  że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

Domówka u niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

staram się. nie mam pewności czy to się opłaci  czy coś z tego będzie  ale mimo to się staram  bo wciąż mam nadzieję.

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

staram się. nie mam pewności czy to się opłaci, czy coś z tego będzie, ale mimo to się staram, bo wciąż mam nadzieję.

Wiesz nie lubię wracać na te weekendy do domu... wręcz od miesiąca robię to chyba za karę... Tęsknie za tatą  mamą i resztą ale nie o to chodzi... Wtedy szybko uciekam na górę  bo nie mam siły tłumaczyć mamie kolejny raz dlaczego nie przyjeżdżasz dziś... Zabieram herbatę i słodycze  kradnę parę fajek. Zamykam się na górze sama  zapalam lampkę i siadam na łożku...na tym samym w którym spędziliśmy godziny tuląc się  rozmawiając o wspólnej przyszłości  kłócąc się  tonąc w pocałunkach... wiesz pościel wciąż ma gdzieś resztki twojego zapachu... Czasem jak mnie bardzo boli serce owijam się kołdrą  bo chce się czuć jak byś mnie przytulał... Wychodzę na balkon  na którym przesiadywaliśmy  wyciągam papierosa  twoją zapalniczkę i zaciągam się głęboko...Wiem  dostałam bym od Ciebie za to opierdol... wystarczy że sam się wciągnąłeś w zabijanie swoich płuc...ale teraz Ciebie nie ma  zapomniałeś o mnie  jak bańka prysły twoje uczucia  wszystko się pojebało... Biorę do ręki zdjęcia i pęka mi serce...

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

Wiesz nie lubię wracać na te weekendy do domu... wręcz od miesiąca robię to chyba za karę... Tęsknie za tatą, mamą i resztą ale nie o to chodzi... Wtedy szybko uciekam na górę, bo nie mam siły tłumaczyć mamie kolejny raz dlaczego nie przyjeżdżasz dziś... Zabieram herbatę i słodycze, kradnę parę fajek. Zamykam się na górze sama, zapalam lampkę i siadam na łożku...na tym samym w którym spędziliśmy godziny tuląc się, rozmawiając o wspólnej przyszłości, kłócąc się, tonąc w pocałunkach... wiesz pościel wciąż ma gdzieś resztki twojego zapachu... Czasem jak mnie bardzo boli serce owijam się kołdrą, bo chce się czuć jak byś mnie przytulał... Wychodzę na balkon, na którym przesiadywaliśmy, wyciągam papierosa, twoją zapalniczkę i zaciągam się głęboko...Wiem, dostałam bym od Ciebie za to opierdol... wystarczy że sam się wciągnąłeś w zabijanie swoich płuc...ale teraz Ciebie nie ma, zapomniałeś o mnie, jak bańka prysły twoje uczucia, wszystko się pojebało... Biorę do ręki zdjęcia i pęka mi serce...

Zrozum  że jesteś dla mnie ważny  nie dlatego że masz zajebiste oczy  tylko dlatego że masz genialny charakter.

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

Zrozum, że jesteś dla mnie ważny, nie dlatego że masz zajebiste oczy, tylko dlatego że masz genialny charakter.

'' Kiedyś '' to takie zaszyfrowane '' nigdy '' ..

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

'' Kiedyś '' to takie zaszyfrowane '' nigdy '' ..

Jesteś moim powodem  że co rano wstaje z uśmiechem na twarzy  niezależnie od tego jaka jest pogoda. to na twój widok serce rozsadza mi klatkę piersiową  a w brzuchu czuje tuptające bizonki. To właśnie ty jesteś głównym bohaterem moich snów  kreatorem uśmiechu .

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

Jesteś moim powodem, że co rano wstaje z uśmiechem na twarzy, niezależnie od tego jaka jest pogoda. to na twój widok serce rozsadza mi klatkę piersiową, a w brzuchu czuje tuptające bizonki. To właśnie ty jesteś głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu .

Zapotrzebowanie na tego Pana z magicznymi tęczówkami wzrasta z dnia na dzień coraz bardziej .

gisbu dodano: 9 grudnia 2011

Zapotrzebowanie na tego Pana z magicznymi tęczówkami wzrasta z dnia na dzień coraz bardziej .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć