 |
nawet sobie nie wyobrażasz ile chciałabym Ci dać szczęścia, ile mogłabym Ci dać..
|
|
 |
pamiętam jak się uśmiechałeś, jak zasypiałeś, delikatną grę mięśni Twojego ciała, styczniowy deszcz tworzył na gałęziach drzew sople, w powietrzu parował Twój ciepły oddech, czułam Twój smak, byłeś dla mnie tak bliski, Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka, bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci, to wszystko minęło, nigdy już nie wróci
|
|
 |
tak bardzo czuję się bezsilna..
|
|
 |
i tak kolejny raz. samotnie, żeby nikt nie zobaczył łez.
|
|
 |
nienawidzę za to siebie, życia i całego świata
|
|
 |
znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy, niebo ma kolor sińców pod oczami, czy do księżyca powinienem wyć? nie powiem, że nie stało się nic..
|
|
 |
chyba najszczęśliwszy człowiek na świecie ma moje imię i nazwisko :D:) masooooowo jest, życze wam kurwa takiego szczęścia, jak ja teraz mam !:D i jeszcze więęęęęęęcej;d
|
|
 |
jestem tak zajarana życiem, że zaraz odlecę ;d
|
|
 |
nic nie chcę, wszystko mam tu obok : )
|
|
 |
there' s heavy cloud inside my head, I feel so tired, put myself into bed, where nothing every happens and I wonder..
|
|
 |
You can be sure of me, cause I'm not looking for fast love
|
|
 |
rzucił ją chłopak, była zaangażowana, niestety nie w jego oczach, normalnie niezachwiana, chociaż dzisiaj ma doła, jest taka sentymentalna, ciężko jej się z tym uporać wie, że straciła sens, choć myślała, że jest silna, wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła na taki cios, jakim był kres tego czym żyła i przypomina sobie chwile z eks, gdy z nim była
|
|
|
|