 |
jeden z tych dni, który mógłyby się wcale nie zaczynać..
|
|
 |
próbuje zrozumieć to wszystko. ten cały otaczający mnie świat , ale jakoś kurwa nie ogarniam dalej .
|
|
 |
i te przypadkowe zbiegi okoliczności, które tak bardzo rozpierdalają moje życie .
|
|
 |
teraz się pozbierałam . nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej , nie potrafię już tak pięknie żyć , nie potrafię szczerze się śmiać . ale jestem . wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień .
|
|
 |
tak bardzo chciałam, żeby w prawnym dolnym rogu pojawiła się koperta z Twoim imieniem. i jest!
|
|
 |
najgorsze uczucie . ? Gdy wiesz , że jemu już nie zależy , a mimo wszystko wciąż masz nadzieje , że napisze .
|
|
 |
jesteś chamem. słodkim. ale chamem. kochanym. ale jednak chamem.
|
|
 |
strzeż, mnie Boże, żebym nie złamała piątego przykazania dekalogu 'nie zabijaj', jak zobaczę tą szmatę u niego na kolanach.
|
|
 |
nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca.
|
|
 |
- mój czerwony kapturku, pocałuję Cię tam, gdzie nikt Cię nie całował. - ta, chyba, kurwa, w koszyk.
|
|
 |
19:20 - za późno na miłość.
|
|
 |
wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać. | Marylin Monroe
|
|
|
|