 |
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim
|
|
 |
Byłam silna kiedy go nie widziałam, lecz kiedy już poczułam zapach jego perfum, od nowa się zauroczyłam, chociaż wiedziałam, że nie mogę .. ' / J.K.
|
|
 |
nie wiązałam z Nim jakiś szczególnych nadziei. wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. czasami mi go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
dnia 32.13 o godzinie 25:61:61
powiem że jesteś dla mnie nikim .
|
|
 |
Nie boję się nieznanego, tylko stracić to, co znam.
|
|
 |
Muszę nauczyć sie korzystać z rad , które sama daje innym.
|
|
 |
Wystarczy jeden gest i jedno słowo za dużo, żeby stracić to, co budowało się tak długo.
|
|
 |
na kłamstwie daleko nie zajdziesz, prawdą z miejsca nie ruszysz.
|
|
 |
To chyba normalne, że czasami chciałabym usłyszeć ciche, ciemne, drżące
"tęskniłem, tak cholernie tęskniłem"...
|
|
 |
Cały czas udawała, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Uśmiechała się, żartowała. Sprawiała wrażenie osoby cieszącej się życiem, niemającej żadnych problemów. Ale, kiedy przekraczała próg swojego pokoju jej oczy napełniały się łzami. Siadała w koncie zaciskając pięści i zagryzając wargi. Stale powtarzała sobie w myślach " Ogarnij się dziewczyno ! Z frajera ideału nie zrobisz "
|
|
 |
Kiedy patrze w Twoje oczy wiem, że nie chce już niczego szukać.
Że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
|
|