 |
zamiast dobrze poukładanych myśli, jeden wielki burdel.
|
|
 |
to my jesteśmy autorem swoich łez. przecież to nam zależy na kimś, kto ma nas ewidentnie gdzieś.
|
|
 |
czuję, że cholernie mi Ciebie brakuje. nawet tak jakoś ciężej się oddycha bez Ciebie.
|
|
 |
chyba obydwoje pogubiliśmy sie w szarej rutynie codzienności.
|
|
 |
nie ma już Ciebie, nie ma już nas, nie ma już nic.
|
|
 |
' Wiesz czego najbardziej jestem ciekawa . ? czy gdy straciliśmy ze soba kontakt , porzegnalismy sie czy chociaz przez chwile zateskniłeś czy wspomniałeś o mnie czy wspomniałes sobie te nocne spacery w parku , czy gdy zobaczyłeś mnie poczułeś sie zle . Chciałabym skraśc sie do twojego serca i zarazerwować sobie miejsce dla siebie . tak bardzo za toba tesknie .
|
|
 |
jedyne, czego mi teraz potrzeba, to Ty i dwa krótkie, ale jak magiczne słowa, które wypowiadałeś przytulając mnie mocno i czule całując w czoło.
|
|
 |
a teraz patrz, jak ja się bawię i żałuj, że już nie jestem Twoja.
|
|
 |
Wie pani co? Powiem pani coś w sekrecie. Była pani mym niedokończonym wątkiem, wytchnieniem, pani była miastem, światem całym.
|
|
 |
uwielbiam, kiedy jesteś obok. wtedy nie liczy się nic, tylko Ty i Twój ciepły oddech na moim policzku.
|
|
 |
Wiem że to moj tata zeslał mi Ciebie abym pogodzila sie z jego smiercia abym była szcześliwa ..
|
|
 |
Napij się idz na impreze i zatancz z jego najlepszym kolegą najgorsza kara jaka mogł otrzymać od Ciebie :D
|
|
|
|