 |
za Tobą na koniec świata, i to z buta. serio.
|
|
 |
Wrażenie chwilowej normalności.
|
|
 |
-mamo, dlaczego ty i tata jesteście biali a ja jestem czarny?
- syneczku, to była taka impreza, że ciesz się że nie szczekasz.
|
|
 |
Był mi potrzebny, choćby do szczęścia.
|
|
 |
- tak naprawdę w głębi duszy jestem czułą, miłą, spokojną osobą.
- na serio?
- nie, spierdalaj.
|
|
 |
Potrzebuję wódki, papierosów i świętego spokoju.
|
|
 |
Jest chamem, generalnie brak mu dobrych manier.
|
|
 |
Te słowa nie oddają tego, ile waży strata. Kocham Cię najmocniej. Zaraz wracam..
|
|
 |
to tylko krok by pomyśleć i się cofnąć, zatrzymać w gardle słowo,
które moze kogos dotknąć.
|
|
 |
nie ma nas już dawno, nie będzie już nigdy.
mam blizny, bo parę chwil pokuło jak igły..
|
|
 |
Myślałem, że lubisz moje emocje, ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno.
|
|
 |
I chuj mnie obchodzi, jakie masz do mnie podejście.
Chcesz wiedzieć ? powoli zapominam, że jesteś..
|
|
|
|