 |
Ten Twój pierdolony obojętny ton. Przyzwyczaiłam się.
|
|
 |
Tańczę w pokoju tak, jakbym była z tobą wśród drzew. Tak jak kiedyś, las był naszym schronieniem , naszym domem, miejscem gdzie odnajdywaliśmy spokój, to spacerując po nim to wszystko się zaczęło. Słońce grzało nasze twarze i serca, tylko tam mogliśmy być sobą nie zważając na innych. To las, drzewa przyniosły nam szczęście. Niestety, jakiś czas później również odebrały. To w obecności drzew się wszystko zaczęło jak i skończyło. Jednak tamto miejsce zawsze będzie jak schronienie, będzie wyjątkowe.
|
|
 |
Z miłości leczy tylko śmierć.
|
|
 |
Więc zabij ją i zabij mnie, to będzie łatwe, nie bój się.
|
|
 |
Moje oczy patrzą na ciebie i widzisz, że nie potrafię przestać się trząść. Nie, nie cofnę się, ale spojrzę w dół, aby ukryć się za twoimi oczami, ponieważ to, co czuję jest takie słodkie i boję się, że nawet mój własny oddech mógłby to rozbić, gdyby to była bańka mydlana. I lepiej jeśli będę marzyć, jeśli miałabym walczyć.
|
|
 |
A teraz przytul mnie ,proszę...tak bardzo chcę o nim zapomnieć.
|
|
 |
Ty mi pokazałaś tą piosenkę pewnego jeszcze pieknego dnia i tą piosenkę śpiewałam przed końcem mnie,dziękuję Ci za to :')
|
|
 |
Jedyne co pozostało ..modlić się do Boga i czekać aż wysłucha moje błagania...Już tyle razy płakałam. Ale nie ustanę, będę się o to modlić drugie 10 miesięcy, aż w końcu On wróci..
|
|
 |
Ty stałeś się sensem mojego życia, którego tak długo szukałam.
|
|
 |
Nie ma czegoś takiego jak definicja miłości. Ona po prostu jest. I trwa, nigdy nie gaśnie. Nie da się jej zobaczyć, jest to coś nienamacalnego. Jednak, jeśli chciałbyś ją dostrzec, wystarczy popatrzeć na mnie, na moje zachowanie względem Ciebie, na to co robię i mówię. To właśnie jest miłość. Masz ją na wyciągnięcie ręki...Ty w nią nie wierzysz. A ona beztrosko trwa we mnie.
|
|
|
|