 |
Twój oddech na moich ciężkich skroniach. Koisz bojaźń, mój świat to paranoja.
|
|
 |
Co się stało z tymi którzy byli przy moim boku? Co się stało z nimi, dla nich łza w oku.
|
|
 |
I wiesz co mam na tyle silnej woli żeby pozostać sobą, a całą resztę pierdolić
|
|
 |
Wciąż bije piony z typami, od których bije prawdziwość
|
|
 |
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. Jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu
|
|
 |
I wiem, że wspomnienie nigdy nie zginie Tak jak wspomnienie o pierwszej dziewczynie / Paktofonika. ♥
|
|
 |
Odważcie się, zróbcie ten krok. Podnieście wzrok / Paktofonika. ♥
|
|
 |
Może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje, weź mnie za rękę
|
|
 |
musisz iść. wbrew przeciwnościom tego świata. idź nawet jak nie masz już do kogo wracać.
|
|
 |
Więc nie przepuszczę żadnej chwili, Gdyż żyję na kreskę. W każdą chwilkę wbijam szpilkę, Jak pinezkę w deskę. / Paktofonika ♥
|
|
 |
Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień. / Paktofonika ♥
|
|
 |
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie, jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała, że on jest jej przeznaczeniem. / Pyskaty ♥
|
|
|
|