| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Wiesz, pomimo tego że dalej jesteś dla mnie ważny, nie chce wielkich powrotów. Nie chce zacząć tego wszystkiego od początku, przeżywać tego samego. Nie chce znów za tobą cholernie tęsknić, nie chce wylewać morza łez przez twoje słowa. NIE CHCE. Dla mnie jest to skończone, razem z toba i nie obchodzi mnie fakt, że było między nami to coś o czym ciężko mi zapomnieć. Nie chce słyszeć, że się zmieniłeś, że tęsknisz. Nie wracaj, nie rań mnie. Bądź szczęśliwy, ale już beze mnie..  /  j. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie tylko tu są miliony ludzi których dzieli wspólna samotność. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem w nim po uszy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stał pomiędzy ścieżkami z napisem `zależy mi`, a `mam wyjebane` i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kochałaś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo mogłaś oddychać? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Patrzył na nią z fascynacją, pochłaniając spojrzeniem każdy ruch i każdy gest. Uśmiechał się, gdy przelotnie mierzyła go wzrokiem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Z dnia na dzień coraz bardziej za Tobą tęsknię. Brakuje mi Twojej obecności, Twojego ramienia, na którym zawsze rzewnie wylewałam łzy, Twej miłości skierowanej w moją stronę, serca, które ponoć miało być moje. W skrócie, generalnie brakuje mi Ciebie. Osoby, która dla innych jest nikim, a dla mnie wszystkim. |  |  |  |