 |
Sam wiesz ziomuś, w jedności siła, nigdy nie zapomnij kto pomógł w najgorszych chwilach.
|
|
 |
To ten kolejny dzień kiedy myślę nad sensem,
Cieszę się, że jeszcze czuje coś, bo to znaczy, że jestem tu
Jak te wiersze pełne melancholii,
Nawet grób ma miejsce ja idę już milion mil.
Co to szczęście? Powiedz mi gdzie go szukać?
Chyba byłem już wszędzie. Gdzie jeszcze mam zapukać?
Tego nie da się ukraść, tego nie da się kupić,
Chce tego doznania jak zagubione pisklę dziupli.
Mam grono kumpli, najlepszy to samotność,
Ono dobrze mnie rozumie, rozumie za dobrze na złość,
Czuje nicość jak moneta na dnie studni,
Jak obca istota pośród gatunku trutni.
Mam kogoś kto mi mówi te dwa proste słowa,
Tylko one dają mi moc by dalej tu egzystować,
Chciałbym zdołać wypełnić nią pustki połać,
Bo razem szukamy tego tu na braku sensu polach.
|
|
 |
chyba nie mogę znaleźć sposobu, by zostawić tę miłość za sobą
|
|
 |
Trwasz, ale nic już cię nie cieszy.
|
|
 |
Możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz w moje oczy. Ten Syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.
|
|
 |
Tak cholernie chcę zobaczyć znów Twój uśmiech, gdy patrzysz na mnie.
|
|
 |
czasami zastanawiam się co myślisz, gdy na mnie patrzysz.
|
|
 |
Powiedz mi jeszcze. Co tam, u Ciebie, opowiedz dokładnie, ze szczegółami. Bo tęsknię.
|
|
 |
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas.
|
|
 |
Tak długo można kogoś szukać , a tak szybko stracić , tak łatwo błędy popełnić , a jak trudno naprawić. Stracona wiara w lepsze jutro , kiedy sumienie nie daje zasnąć , nagle w to co wierzyłeś może pewnego dnia zgasnąć .
|
|
 |
Każdy ma prawo wyboru. Sokół wierzy, że Bóg jest. GrubSon wierzy, że na szczycie góry spotkamy się. Kiedyś PiH powiedział ' nawet śmierć Nas nie rozłączy ' . I choć każdy z Nich w coś wierzy nikt nie wie jak to się skończy . / noniegadaj
|
|
 |
Uczucia nie są zmienne, lecz dwuznaczne, czarne lub białe w zależności od wydarzeń.
|
|
|
|