 |
|
nie jestem kurwą by dogodzić wszystkim .XD
|
|
|
|
cześć, jestem nikim i chuj mnie obchodzi kim Ty jesteś.
|
|
|
|
`chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd. ♥
|
|
 |
|
skrzypnięcie drzwi, których nikt nie otwierał, stuknięcie obcasów na schodach, którymi nikt nie idzie, szelest firanki w pokoju, w którym nikt nie uchylał okna. skulona w kącie łóżka, okryta kołdrą, zamyka oczy myśląc że w ten sposób wszystkie potwory znikną. w myślach zmawia modlitwę, pojedynczo za każdego z nich, za każdego kto ją kiedykolwiek zranił. każdemu z osobna wybacza i zziębniętymi rękami ściska poduszkę, zaciska powieki, prawie nie oddycha... tylko że one wciąż są. światło księżyca gaśnie, noc wyciąga do niej rękę, zaprasza do innego świata. coś jest nie w porządku, gnębią ją ciemniejsze niż kiedykolwiek myśli, odrzuca propozycję, przyciska mocniej poduszkę. mówi sobie "Nie zwracaj uwagi na ten hałas, to tylko potwory pod łóżkiem, to tylko bestie w szafie, to tylko upiory w twojej głowie..."/nieswiadomosc
|
|
|
|
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty mimo to wciąż Go kochasz, tylko, że tymi połamanymi częściami.
|
|
|
|
Te oczy, te włosy, te ruchy, ten uśmiech, to spojrzenie, ten on .♥
|
|
|
|
Uwielbiam noce spędzone z Tobą, pełne sexu, pocałunków, namiętności. Niczego więcej nie pragnę.
|
|
|
 |
ogól sobie rzęsy, usmaż cycki cokolwiek, a nie robisz z dupy licznik. ~skejter~
|
|
 |
|
niech inni patrzą, wyglądasz bosko. / Pezet
|
|
|
|
nie skreślaj ludzi tak od razu.
|
|
|
|
jestem Twoim życiem, Twoimi zmartwieniami, każdym westchnieniem, które wydasz z siebie. Twoim marzeniem, którego jeszcze nie spełniłeś, Twoim światłem gdy gasisz lampkę, Twoją prawdą, gdy z ust sypią Ci się kłamstwa, jestem Twoją maską, która chroni Cię przed tym czego się boisz, Twoim lękiem, gdy nie znasz odpowiedzi, Twoim oddechem gdy brakuje Ci powietrza, Twoimi myślami, które krzycząc nie dają Ci spać. jestem Twoją nienawiścią, kiedy pragniesz pokochać, Twoim losem, i przeznaczeniem w które nigdy nie wierzyłeś. To ja nazywam siebie Twoim bólem, kiedy jesteś zdolny aby cokolwiek czuć./nieswiadomosc
|
|
|
|
lubię z tobą rozmawiać, nawet jeżeli mulisz jak skurwysyn (;
|
|
|
|
Dodaj komentarz
