 |
Czuję się jak pies, który kochał bezgranicznie, a którego przywiązano do drzewa, bo przeszkadzał w planach wakacyjnych. A wiesz co jest najgorsze? Że on wcale nie próbuje się z tego drzewa uwolnić. Nie ciągnie za sznur i nie próbuje go przegryźć. Bo on ciągle czeka i ma nadzieję, że ludzie, których tak kochał, nadal kochają jego..
|
|
 |
a ja jestem taką niewiarygodnie ogromną szczęściarą, że los dał mi Ciebie.
|
|
 |
Kolejna próba urwania kontaktu, przy tym otwieranie tymbarka, czytanie napisu znajdującego się na kapslu i co widze ? 'miłość jak narkotyk' i tymbark po raz kolejny wie wszystko... Ty jesteś narkotykiem a ja ćpunem, który nie wytrzyma dnia bez kolejnej dawki...
|
|
 |
Pomimo wszystkich przeciwności śmiać się losowi w twarz
|
|
 |
Najtrudniej pomalować się tak, by wyglądać najpiękniej, by go oczarować, kiedy tyle razy całował moją twarz, by zrzucić z niej makijaż i patrzeć na mnie.
|
|
 |
Pobiegła na stację PKP by Cię zatrzymać.. w filmie by zdążyła.
|
|
 |
Odeszła ! - I co ? - I już nie wróciła... - A on ? - On ma już inną, a o niej zapomniał. Bo była jedną z wielu.
|
|
 |
Nie złamałeś mi serca bo ono tak naprawdę nigdy nie było całe. A moje szczęście było tak małe, za dużo mi nie odebrałeś.
|
|
 |
...mała, smutna królewna, której rozbawić nigdy nie mógł nikt..
|
|
 |
czekałam na królewicza z bajki, takiego na białym rumaku. no i co? konia mam. a Ty, książę, zgubiłeś się po drodze?
|
|
 |
Nie zostawiaj tego, którego kochasz dla tego, który Ci się podoba, bo ten który Ci się podoba odejdzie do tej którą kocha.
|
|
 |
Zgubmy się we własnych uśmiechach .
Znajdźmy własną drogę pośród kropli deszczu .
Dojdźmy na kres świata .
Odkryjmy zagadkę początku i końca tęczy .
Zerwijmy każdą czterolistną koniczynę .
Policzmy wszystkie gwiazdy na niebie .
Pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości .
Razem....!
;**.
|
|
|
|