 |
Brakuje mi dni, kiedy cieszyłam sie białym puchem, który mienił sie przy zółtym świetle lamp.
|
|
 |
- Ufasz mi? - zapytał patrząc w jej delikatną twarz pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń mówiąc:
- Prowadź.
|
|
 |
mówiłam,że jesteś moim powietrzem,że bez ciebie nie będę potrafiła żyć. Jak dobrze, że sie myliłam.
|
|
 |
Gdy biały puch jak kołdra okrywa cały świat to tworzy magiczną atmosfere a także łagodzi złość, ból i gniew...
|
|
 |
a mówili,że szeptem się nie kłamie. Ty potrafiłeś, szeptałeś te wszystkie brednie wprost do mojego ucha.
|
|
 |
W migoccących płatkach śniegu czuja sie jak w bajce.
|
|
 |
Czasami chcemy żyć przeszłością bo boimy sie przyszłości...
|
|
 |
Chwilami nie mam siły... umiera coś we mnie... coś czego tak naprawde nigdy nie było i nigdy nie będzie...
|
|
 |
w święta trzeba sobie wybaczać, więc wybacz mi, że narobiłem ci tyle kłopotu i że nadal jest we mnie to uczucie... - to była najszczersze słowa serca... . Wybaczyłam sercu to i Ty mi wybacz to uczucie...
|
|
 |
Pośród białych płatków śniegu nawet serce tak nie płacze...
|
|
 |
puszty, biały śniego oblepia jak co roku cały świat, niby nic nadzwyczjnego, niby tak utrudnia życie ludziom, a jednak jest w tym coś magicznego, śnieg w jakiś sposób uświadamia ludzią ich błędy i nakłania ich do przebaczenia...
|
|
|
|