głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika littlesuprise

chyba nie pasuję do tego świata.

waniilia dodano: 15 października 2011

chyba nie pasuję do tego świata.

ja to teraz mam  może jak bym się wgłębiła to bym zrobiła. teksty waniilia dodał komentarz: ja to teraz mam, może jak bym się wgłębiła to bym zrobiła. do wpisu 15 października 2011
Jeśli nieśmiałość zabija uczucia  to noszę w sobie seryjnego mordercę.  panicatchemicalmars

sitqa dodano: 14 października 2011

Jeśli nieśmiałość zabija uczucia, to noszę w sobie seryjnego mordercę./ panicatchemicalmars

To  że potrafię przelać myśli na papier nie oznacza  że jestem wygadana. Nieśmiałość czasem jest  jak taka ość w gardle  która zatrzymuje słowa... Paraliżując język. panicatchemicalmars

sitqa dodano: 14 października 2011

To, że potrafię przelać myśli na papier nie oznacza, że jestem wygadana. Nieśmiałość czasem jest, jak taka ość w gardle, która zatrzymuje słowa... Paraliżując język./panicatchemicalmars

http:  www.facebook.com pages Pytania 284281141595584?sk=wall POMAGAJCIE MI UZBIERAĆ JAK NAJWIĘKSZĄ ILOŚĆ FANÓW I ROZSŁAWIĆ MOJĄ STRONĘ  ODWDZIĘCZĘ SIĘ W KAŻDY MOŻLIWY SPOSÓB. WIERZĘ W WAS.

waniilia dodano: 13 października 2011

http://www.facebook.com/pages/Pytania/284281141595584?sk=wall POMAGAJCIE MI UZBIERAĆ JAK NAJWIĘKSZĄ ILOŚĆ FANÓW I ROZSŁAWIĆ MOJĄ STRONĘ, ODWDZIĘCZĘ SIĘ W KAŻDY MOŻLIWY SPOSÓB. WIERZĘ W WAS. ; *

kocham jak piszesz! teksty waniilia dodał komentarz: kocham jak piszesz! do wpisu 13 października 2011
W moim życiu wiele spraw  które chcę sfinalizować. Jeszcze nie wiem jak  ale chcę zamknąć kolejny rozdział. To co trzeba mieć to nerwy  odporność na stres  koncentracja na zadaniu  negatywne myśli precz.

sitqa dodano: 13 października 2011

W moim życiu wiele spraw, które chcę sfinalizować. Jeszcze nie wiem jak, ale chcę zamknąć kolejny rozdział. To co trzeba mieć to nerwy, odporność na stres, koncentracja na zadaniu, negatywne myśli precz.

spotkanie na szkolnym korytarzu. znowu nie usłyszałam pospolitego 'cześć'. po raz kolejny moje serce zabiło szybciej  ale nie z miłości. to nienawiść  która mną włada. namawia mnie bym uderzyła Cię w twarz  ale wiesz co. kopnę w jaja  za wysoki na 'w mordę' jesteś.

waniilia dodano: 13 października 2011

spotkanie na szkolnym korytarzu. znowu nie usłyszałam pospolitego 'cześć'. po raz kolejny moje serce zabiło szybciej, ale nie z miłości. to nienawiść, która mną włada. namawia mnie bym uderzyła Cię w twarz, ale wiesz co. kopnę w jaja, za wysoki na 'w mordę' jesteś.

życzę Ci  byś przestał ćpać i zakochał się w dziewczynie  która będzie robiła to co Ty w przeszłości. marzę  by wystawiała Cię  gdy umówicie się na spacer  albo wmawiała jak bardzo kocha  gdy nie będzie tego czuła. a potem rzuciła Cię  jak zepsutą zabawkę w kąt  bo pragnę byś cierpiał tak samo jak ja.

waniilia dodano: 13 października 2011

życzę Ci, byś przestał ćpać i zakochał się w dziewczynie, która będzie robiła to co Ty w przeszłości. marzę, by wystawiała Cię, gdy umówicie się na spacer, albo wmawiała jak bardzo kocha, gdy nie będzie tego czuła. a potem rzuciła Cię, jak zepsutą zabawkę w kąt, bo pragnę byś cierpiał tak samo jak ja.

nie oszukujmy się więcej i tak nie będę Twoja mimo wszelkich błagań.

waniilia dodano: 13 października 2011

nie oszukujmy się więcej i tak nie będę Twoja mimo wszelkich błagań.

siedziałam już trzydziesty piąty dzień w domu. inni cieszyli się wakacjami  a ja wciąż okupowałam komputer. byłam załamana. każda sekunda bez niego była jak najgorsze katusze. 'nie wróci'   myślałam. bezradna usiadłam na podłodze w pokoju. próbowałam porozmawiać z sufitem  ale nie odpowiadał mi. przyjaciele  którzy odwiedzali mnie każdego dnia tracili siły. płakałam i paliłam zielonego marlboro. moje serce pękało z tęsknoty. usłyszałam pukanie do drzwi. otworzyłam je. dostrzegłam znajomą sylwetkę. nie powiedział nic  po prostu przytulił  kołysał w ramionach. znowu obiecywał  iż nigdy nie zostawi  a ja głupia uwierzyłam.

waniilia dodano: 13 października 2011

siedziałam już trzydziesty piąty dzień w domu. inni cieszyli się wakacjami, a ja wciąż okupowałam komputer. byłam załamana. każda sekunda bez niego była jak najgorsze katusze. 'nie wróci' - myślałam. bezradna usiadłam na podłodze w pokoju. próbowałam porozmawiać z sufitem, ale nie odpowiadał mi. przyjaciele, którzy odwiedzali mnie każdego dnia tracili siły. płakałam i paliłam zielonego marlboro. moje serce pękało z tęsknoty. usłyszałam pukanie do drzwi. otworzyłam je. dostrzegłam znajomą sylwetkę. nie powiedział nic, po prostu przytulił, kołysał w ramionach. znowu obiecywał, iż nigdy nie zostawi, a ja głupia uwierzyłam.

nie wiem co sprawia mi większą radość. zawartość paczki  z folia bąbelkowa  w którą jest zawinięta.

waniilia dodano: 12 października 2011

nie wiem co sprawia mi większą radość. zawartość paczki, z folia bąbelkowa, w którą jest zawinięta.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć