 |
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na Ciebie - tak samo jak nikt nie boi się być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić...
|
|
 |
Kilka widocznych w mojej komórce literek od niego,
było ważniejsze niż potok słów od kogokolwiek innego ..
Jak trzeba umieć znać wartość słów, by usłyszeć je nawet w milczeniu. . .
|
|
 |
nie mogłam pogodzić się ze świadomością, że musimy żyć osobno,
bez szans na budzenie się w jednym łóżku, bez szans na miłość, którą można
karmić się otwarcie, na oczach wszystkich, bez krat, bez granic, bez zakazów, bez ram,
bez oburzenia, bez napiętnowania i pogardy świata.
bez opamiętania...
|
|
 |
i teraz wszystko jest cyklem przypływów i odpływów ..
wdechów i wydechów ..
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że nic nie da się już zrobić. Że tak będzie do końca, że zawsze będę go darzyła tym nieopisanym uczuciem, które z dnia na dzień wzbiera w siłę. Ale czasem wkładając klucz do zamka myślę, że już nigdy nie chce go widzieć, jego brązowych oczu i najsłodszego na świecie uśmiechu. Lecz wchodząc do domu słyszę "masz 7 nowych wiadomości głosowych". Wtedy już wiem jak będzie wyglądał mój wieczór. Stos chusteczek, czekolada i Twoje zdjęcie. Jak zwykle przegrałam. . .
|
|
 |
Jesteś gdzieś między moimi oddechami. Tam odnajduję ślady twoich słów. Czasami wydaje mi się, że ktoś wchodzi po schodach, biegnę i otwieram drzwi, lecz zawsze znajduję tam tylko wiatr. Jesteś moją łzą na policzku, która tak szybko umyka. Widzę cię pod powiekami. Między szeptami. Gdy śpię czuje twój oddech na moim ciele, otwieram oczy, on znika. Mijamy się między nieprawdopodobieństwem, a tym co jest tu i teraz. . . ; ll
|
|
 |
prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto chce wnieść do relacji jak najwięcej dobroci i prawdy. dobroć przejawia się w docenianiu małych rzeczy. a prawda to wszystko, co wiemy o sobie, z naszymi zaletami, odwagą, ale i słabościami.
|
|
 |
przyjaźń to miejsce, w którym człowiek czuje się wyjątkowo bezpieczny. w kontakcie z przyjacielem nie muszę udawać kogoś innego i przekonywać go, że zasługuję na jego przyjaźń. nie potrzebuję dowodzić, że jestem mu wierny. wszystko to jest oczywiste dla obu stron. przyjaźń daje poczucie bezpieczeństwa podobne do tego, jakiego doświadcza dziecko w ramionach kochających rodziców. przyjaciel szanuje mnie pomimo tego, że lepiej niż inni ludzie zdaje sobie sprawę z moich ograniczeń i trudności. właśnie dlatego dzielę z nim nie tylko moje radości i sukcesy, ale także troski i chwile bezradności.
|
|
 |
i wiedzieć , że będę Cię miała jutro , w przyszły poniedziałek i także w wigilię . rozumiesz ?
|
|
 |
i nie obchodzi mnie ani trochę to co było, ani to co będzie. Tylko dzisiaj ma sens, i tylko teraz mam ochotę żyć!
|
|
 |
jesteś moim jedynym sensem w tym całym bezsensie!;** .. najważniejszy !
|
|
|
|