głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lincora

Teraz nawet deszcz nie jest mi straszny. Specjalnie wyjdę w czasie największej ulewy i będę biegać na bosaka obwieszczając całemu światu  jak bardzo go kocham.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Teraz nawet deszcz nie jest mi straszny. Specjalnie wyjdę w czasie największej ulewy i będę biegać na bosaka obwieszczając całemu światu, jak bardzo go kocham.

Odkąd coca colę zamieniłam na wino  discopolo na punk  a tego frajera na Ciebie  jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Odkąd coca-colę zamieniłam na wino, discopolo na punk, a tego frajera na Ciebie, jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.

Błagam Cię  zdecyduj się  czego tak naprawdę chcesz. Albo robisz mi nadzieję i zaczynamy być ze sobą  albo dajesz mi o sobie zapomnieć i znikasz z mojego życia. Albo w lewo  albo w prawo. Byle szybko  decyduj się.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Błagam Cię, zdecyduj się, czego tak naprawdę chcesz. Albo robisz mi nadzieję i zaczynamy być ze sobą, albo dajesz mi o sobie zapomnieć i znikasz z mojego życia. Albo w lewo, albo w prawo. Byle szybko, decyduj się.

Patrzy wciąż  z nadzieją w oczach czeka na uśmiech Twój.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Patrzy wciąż, z nadzieją w oczach czeka na uśmiech Twój.

I ten Twój wzrok w stylu  no chodź tu do mnie  .

mivies dodano: 25 lipca 2010

I ten Twój wzrok w stylu `no chodź tu do mnie` .

Chodzi o faceta  który Cię pragnie  dzwoni do Ciebie  sprawia  że czujesz się seksowna i w 100   pożądana. Powinien chcieć spotykać się z Tobą coraz częściej  bo za każdym razem  gdy Cię widzi  lubi Cię  a potem kocha  coraz bardziej i bardziej.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Chodzi o faceta, który Cię pragnie, dzwoni do Ciebie, sprawia, że czujesz się seksowna i w 100 % pożądana. Powinien chcieć spotykać się z Tobą coraz częściej, bo za każdym razem, gdy Cię widzi, lubi Cię, a potem kocha, coraz bardziej i bardziej.

Stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. Nasze spojrzenia się spotykają  a ja powstrzymując oddech  spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje  a tętno cichnie. Taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. Nasze spojrzenia się spotykają, a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. Moje serce na kilka sekund staje, a tętno cichnie. Taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.

Te wszystkie chwile znów powracają do mnie  bywało ciężko  chciałabym o tym zapomnieć.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Te wszystkie chwile znów powracają do mnie, bywało ciężko, chciałabym o tym zapomnieć.

Kiedy najbardziej Cie potrzebowałam  nie mogłam Ciebie znaleźć.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Kiedy najbardziej Cie potrzebowałam, nie mogłam Ciebie znaleźć.

Czasem po prostu starasz się  robisz wszystko  żeby Twoja ukochana osoba była szczęśliwa  a ona i tak tego kurwa nigdy nie doceni.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Czasem po prostu starasz się, robisz wszystko, żeby Twoja ukochana osoba była szczęśliwa, a ona i tak tego kurwa nigdy nie doceni.

To nie jest ważne  jak to się stało. Los jest bezwzględny  tak być musiało.

mivies dodano: 25 lipca 2010

To nie jest ważne, jak to się stało. Los jest bezwzględny, tak być musiało.

Czy warto rozpaczać nad tym  że się rozstaliście? Pomyśl logicznie. Nie ten  to następny. Wiem  wiem  nie chcesz innego  ale przekonasz się  że zachcesz. Ty płaczesz po nocach i ubolewasz nad tym  że odebrano Ci coś tak ważnego. Postaw się teraz na przykład na miejscu rodziców  których dziecko zmarło kilka tygodni po porodzie. Oni stracili coś nieodwracalnie. Coś niepowtarzalnie ważnego. Musieli się z tym pogodzić. Tobie też radzę pozbyć się nadziei. Owszem  istnieje szansa  że On wróci. Będziesz miała miłą niespodziankę. Nie cierp. Nie warto. Nie w takim przypadku.

mivies dodano: 25 lipca 2010

Czy warto rozpaczać nad tym, że się rozstaliście? Pomyśl logicznie. Nie ten, to następny. Wiem, wiem, nie chcesz innego, ale przekonasz się, że zachcesz. Ty płaczesz po nocach i ubolewasz nad tym, że odebrano Ci coś tak ważnego. Postaw się teraz na przykład na miejscu rodziców, których dziecko zmarło kilka tygodni po porodzie. Oni stracili coś nieodwracalnie. Coś niepowtarzalnie ważnego. Musieli się z tym pogodzić. Tobie też radzę pozbyć się nadziei. Owszem, istnieje szansa, że On wróci. Będziesz miała miłą niespodziankę. Nie cierp. Nie warto. Nie w takim przypadku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć