 |
Może Bóg tak chciał, nie wiem, tak po prostu, że czasami brak tchu, taki los tu.
|
|
 |
Nieśmiertelna pamięć o poległych pod ziemią, niech na ich cześć wiatry z dymem wieją.
|
|
 |
Bo życie jest ciężkie, w nim wiele problemów, więc nie daj sobie odebrać do życia tlenu. Walcz, walcz, jak życie do tego zmusza, nie daj sobą pomiatać, nie daj się oszukać.
|
|
 |
Bo wiem, że ten świat nie jest doskonały.
|
|
 |
Póki co, wszędzie czyha zło.
|
|
 |
Staram się tak żyć, żeby było dobrze, żeby za szybko nie odbył się mój pogrzeb.
|
|
 |
Stara zasada między nami, że wśród swoich się wspieramy.
|
|
 |
Bo każdy jeden mój wdech jest bardziej duszący.
|
|
 |
Nieraz serce boli jak rana, którą się soli.
|
|
 |
Obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz i będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny.
|
|
 |
Sam nie wiesz, gdzie dokładnie jest prawda, pewien siebie jak ćma lecisz do światła. Obraz w głowie budujesz na domysłach i się nie domyślasz, że prawda jest przykra.
|
|
 |
To co dla Ciebie dobre, dla mnie jest smyczą. To co mnie uwalnia może być Twoją szubienicą.
|
|
|
|