Gdyby moja polonistka zobaczyła co piszę na moblo, prawdopodobnie dostała by zawału z zaskoczenia, że potrafię stosować epitety oraz zdania złożone z poprawnie użytym znakiem interpunkcyjnym. ;D
Chcę, żebyś był obok.
Nie musisz kupować co wieczór kwiatów,
organizować romantycznych kolacji, czy szalonych wycieczek.
Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz
i udowadniać tego na każdym kroku.
Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek,
który czułabym przez resztę dnia na ustach.
Nawet nie wiesz jakie to trudne.
Patrzeć na Ciebie każdego dnia,
być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało.
A stało się. Cholernie dużo się stało.
Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Bezlitosna, bezczelna, chora, głupia, pojebana, bolesna, natrętna, wredna,
chamska, wyjebana w kosmos, nie do ogarnięcia, dzika, wolna, niczyja, debilna,
oczojebna, absurdalna, przewidywalna, głośna, niszczycielska.
Tak to właśnie miłość.