 |
buuuuuuuuuuuuuuuuuuurza :O
|
|
 |
wkurwiasz mnie, chłopcze./ retrospekcyjna
|
|
 |
|
Wyznała mu miłość tlącą się w niej od paru miesięcy. Wyśmiał ją rozkazując by zapomniała. Nie posłuchała Go, przecierpiała swoje bezsenne noce, łzy i dzikie bicie serca na Jego widok z innymi. Z biegiem czasu przestało Jej zależeć. Aż w końcu przestała go kochać. Serce już nie biło tak na Jego widok, umiała się śmiać z wszystkiego. Zapomniała. /ejjnarkotyku.
|
|
 |
- Kochasz go? - Tak, bardzo. - Więc czemu tak szybko odpuściłaś? Czemu zrezygnowałaś? - Chciał tego. A ja chcę by był szczęśliwy. - Ale Ty nie jesteś. - Moje szczęście nie jest ważne.. / ( ? )
|
|
 |
Deptał, szarpał, palił, niszczył we wszelaki sposób jej uczucia, lecz nadal była w stanie serce swoje oddać w jego ręce./retrospekcyjna
|
|
 |
Nie pozwól, by kolejny frajer zawładnął Twoim sercem./retrospekcyjna .
|
|
 |
zróbmy coś spontanicznego! niech trawa znów łaskocze nas po plecach,a słońce po twarzy. niech deszcz zmywa smutek z naszych ust,a śnieg ,,zamrozi'' wszelkie spory na czas nieokreślony. / dajmiskalpel
|
|
 |
chce znów tych niby bezsensownych zaczepek od tak,bez powodu. chce znów tego wylegiwania się na trawie w zachodzącym co chwilę słońcu. chcę też,by więź jaka jest między nami teraz pozostała taka,jaka jest. chcę wielu rzeczy,których zapewne nie dostanę. takich jak zapach twojej bluzy 24h na dobę,jak twój promienisty uśmiech na codzień,nie przed oczami,gdy już zasypiam. chcę twojego głosu tuż obok,nie tylko w słuchawce. chce odrobinę wczoraj,trochę dzisiaj i jeszcze więcej jutra. / dajmiskalpel
|
|
 |
Spojrzała w jego błękitne oczy przepełnione uśmiechem, które dodawały mu uroku. Chwyciła jego dłoń i mocno wtuliła się w klatkę piersiową. Poczuła bicie jego serca, on objął ją, tak jakby miała zaraz uciec. Teraz mógłby walić się cały świat, mogłoby skończyć się wszystko. Dla niej i tak najbardziej istotne byłoby to, że on jest przy niej, tu i teraz, tylko z nią./retrospekcyjna
|
|
 |
Trzymał ją za rękę, przytulał, całował pieścił jej ciało subtelnym dotykiem, lecz w swoich słowach był całkiem zimny i obojętny. To nie była miłość, pożądał tylko jej ciała. /retrospekcyjna
|
|
 |
Zatracam się myśli, że był kiedyś blisko. Zatracam się we wspomnieniach, które tak jak Jego słowa są dzisiaj bez żadnego znaczenia./retrospekcyjna
|
|
|
|