 |
Wielki spór serca i rozumu , rozum próbuje wmówić punu który produkuje mi krew i uczucia , żeby przestało tak mocno kochać osobę którą nawet trochę nie interesuje moje istnienie , ale pan serce nie przestaje , chyba przez to głośne pukanie dla niej nie słyszy tego darcia się rozumu. /alfonsss
|
|
 |
Noszę czerwoną koszule tylko dlatego by nie bylo widać plam krwi z serduszka. /alfonsss
|
|
 |
Nakuwiamy z plusikami xd / alfonsss
|
|
 |
Miało być lepiej, miało się nie sypać, miałam nie upadać i nie kruszyć się na oczach innych, miało być więcej ciepła, a miłość miała być w końcu widoczna, cholera miało być lepiej.
|
|
 |
Nie mogę pić za dużo wódki, bo zachowuje się histerycznie, nie mogę słuchać "Rolling in the deep", bo czuję się jak bezradne, samotne dziecko, nie mogę siedzieć za długo wieczorem, bo zaczynam podświadomie zastanawiać się czy głębiej ranią nowe żyletki czy stary nóż kuchenny, nie mogę dopuścić do świadomości faktu, że jeszcze tyle muszę przeżyć bez Ciebie, bo to tak jakbym godziła się z faktem, że wszystkie te lata przeleżę w trumnie.
|
|
 |
nasza miłość wyblakła. uczucia już nie są takie same jak na początku. 'ja Ciebie bardziej' zamieniło się w 'nie chcę Cię znać'. pocałunki stały się odpychaniem siebie nawzajem. godzinne rozmowy zamieniły się w kłótnie. tysiące motylków w brzuchu odleciało, czasem wpadnie jeden, jak iskra nadziei. w sumie już jej nie mam.. nie wierzę w Twoje słowa. nie wierzę w to, że jeszcze kiedyś nam się uda. nie wierzę w Twoje obietnice i w to, że mnie kochałeś. | gazowana
|
|
 |
kamień spadł mi z serca, jak jesienny liść z drzewa, lajtowo kurwa, no nie? | gazowana
|
|
 |
nie powinieneś pozwolić mi cierpieć. | gazowana
|
|
 |
Kocham Go takim jakim jest, nigdy nie chciałam go zmieniać. Wiele rzeczy w nim denerwowało mnie okropnie, ale musiałam to zaakceptować. Pokochać Go całego...
|
|
 |
CHUJ ci na imie , OWŁOSIONY na nazwisko. / masyhistka.
|
|
 |
i nie zrobię nic z tym, że wiem o wiele za dużo, niż bym chciała. | gazowana
|
|
|
|