 |
A ja to czuję, że przeze mnie stanie się coś złego.
|
|
 |
nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu, nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę, słowa, które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie, tak by wszystko było idealne. chociaż tu - we śnie.
|
|
 |
przejmij inicjatywę, zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu.
|
|
 |
co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa
|
|
 |
Przegrałaś ze sobą, w twojej wojnie, przez ciebie.
|
|
 |
|
Coś Ty sobie myślał człowieku, że będzie dobrze? Tak, myślałem... Miałem nadzieje, że będzie dobrze. Jesteś taki naiwny, czy taki głupi? Daj spokój. Przez chwile miałem nadzieje. Już jej nie mam. Mówiłem, że tak będzie, czyż nie? Nie rozumiem co się stało... Wiesz, wszystko może się spieprzyć mimo, że ma odpowiednie warunki by przetrwać. Wiem, ale to takie... Przecież miało być dobrze. Ale nie jest. Weź się z tym pogódź i zacznij od nowa. Nie potrafie. Potrafisz. Przestań, jestem skończony. Kto Ci tak powiedział? Ja. Nie, nie powiedziałeś tego, Ty to sobie wmawiasz. Boje się. To normalne, boisz się odrzucenia, boisz się zaangażowania. No właśnie. To co teraz? Nie wiem, Ty mi powiedz. To nie jest takie proste. Nic w życiu nie jest proste. Trzeba coś spieprzyć, żeby nauczyć się naprawiać.
|
|
 |
Wszystko, co zdarza się raz, może już nie przydarzyć się nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci.
|
|
 |
Nigdy nie odmawiaj zaproszenia. Nigdy nie opieraj się nieznanemu. Po prostu otwórz się na świat i napawaj przeżyciami. A jeśli się sparzysz? Cóż, trudno. Pewnie nie na darmo.
|
|
 |
Ty myślisz o niej, a ja o Tobie. Ona nie daje nic Tobie, Ty nie dajesz nic mi. Ja oddaję Ci wszystko...
|
|
|
|