 |
ciesz się z tego co masz , posiadasz bardzo wiele .
|
|
 |
jak mam jakiś problem zawsze słucham się serca,
bo niekiedy nie wystarcza rozum i inteligencja.
|
|
 |
jakieś ciekawe imiona do bierzmowania? : )
|
|
 |
proszę pana, ja się w panu zakochałam, a pan jak zwykle ma na mnie wyjebane.
|
|
 |
nudziłam się. skończyłam rozwiązywać zadania z matematyki, ale większa część klasy nadal miała z nimi problem. wyjrzałam przez okno. dostrzegłam znajomą sylwetkę. przecież, mówił, że dziś nie przyjdzie, bo ma dużo nauki, kłamał. 'takie bajery to ja lubię' - pomyślałam. odliczałam minuty, a nawet sekundy do dzwonka. po pewnym czasie usłyszałam wyczekiwany dźwięk. wybiegłam na dziedziniec. przytuliłam go z całej siły, ale nie odwzajemnił tego. na moje pytanie - 'co się stało?', odpowiedział bezlitośnie - 'to koniec, Mała.' a potem zostawił mnie na środku szkolnego placu, bez wytłumaczenia, samą, zapłakaną, niepotrzebną.
|
|
 |
Wyrosłam już z siedzenia przed lustrem po kilka godzin . Wyrosłam z flirtowania z każdym przystojnym kolesiem , z robienia sobie zdjęć przed lustrem , z noszenia piórnika do szkoły , z obrzydzenia do herbaty . Wyrosłam z ustawek o byle co z byle kim , z tendencji do tego że to zawsze ja muszę mieć rację. Zmieniłam się , zmieniłam tak wiele swoich przyzwyczajeń , zapomniałam o tak wielu swoich nawykach ale nie umiem , wciąż nie dam rady wyleczyć się z Ciebie , wyleczyć i zapomnieć , po prostu tego nie potrafię . / nacpanaaa
|
|
 |
- Jak mogłaś rzucić takiego faceta , jak mogłaś go kurwa tak po prostu zostawić?Co ty jesteś jakaś psychiczna? Usłyszałam te słowa z ust nowej dziuni mojego byłego gdy przypadkowo spotkałam ją na ulicy.- weź mała wypierdalaj . Powiedziałam akcentując każde słowo ale nie chciałam się z nią kłócić bo wiedziałam że mogę zrobić jej bardzo wielką krzywdę -luźno ale wiem że żałujesz widzę to w twoich oczach . szepnęła - "odpierdol się od mojego życia bo ja mam twoje gdzieś i serio życzę wam szczęścia " zaczęłam odchodzić ale nagle coś we mnie drgnęło być może moja duma czy też wyrachowanie i mimowolnie dodałam ' tylko pamiętaj że wieczorem gdy ty będziesz leżeć w jego objęciach on pomyśli o mnie , gdy będziesz się z nim kochać on przypomni sobie gdy to moja postać doprowadzała go do rozkoszy do której ty nie będziesz w stanie i tak nie mylisz się on zawsze będzie kochać mnie, to zawsze będę ja , pamiętaj' Zabolało ją,zabolało bo wiedziała że to prawda ja również byłam tego pewna / nacpanaaa
|
|
 |
Ja, egoista, biorę Ciebie, moja naiwna ofiaro, za żonę i ślubuję Ci, że w dobrej i złej doli będę się troszczył wyłącznie o siebie i że nie opuszczę Ciebie tak długo, jak długo będzie mi z Tobą wygodnie.
|
|
 |
- Hej, kochasz mnie? - A mam jakąś inną opcję? - No tak właściwie to nie. (;
|
|
|
|