 |
I widzisz Jego, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
|
|
 |
Zachowujesz się jak trzylatek, który najpierw stawia babkę z piasku, a potem ją depcze i płacze, że się rozpierdoliła.
|
|
 |
Zadawał tyle zbędnych pytań, kiedy ona miała tylko ochotę aby ją przytulił.
|
|
 |
ale kiedy Ty jesteś obok, wszystko nabiera sensu. rozumiem rzeczy, których wcześniej nie rozumiałam. nic mnie nie obchodzi. liczysz się tylko Ty, my. jest wspaniale, w chuj wspaniale. tylko dlaczego nie może być tak zawsze?
|
|
 |
Ty zostań przy mnie, a tym dziwkom niech oczy świecą.
|
|
 |
Uczę się na błędach. A te nieprzespane noce i tony zużytych chusteczek, były dla mnie cenną lekcją. Nie warto oddawać, drugiej osobie swojego serca. Zazwyczaj go nie zwraca, a jeżeli już, to w tragicznym stanie.
|
|
 |
Życzysz mi wszystkiego najlepszego nie wiedząc, że Ty jesteś wszystkim co najlepsze .
|
|
 |
Największy błąd w życiu: kochać nad życie skurwysyna, który traktuje Cię jak śmiecia.
|
|
 |
Podobno po tak zwanym okresie 'totalnie do dupy' następuje okres lepszy, w porywach do 'zajebisty'. Chciałabym się o tym przekonać- jak najszybciej .
|
|
 |
Jeszcze jedno ' będzie dobrze' ' wszystko się ułoży' ' dasz sobie radę' albo ' przejdzie Ci' a wyjdę na ulicę i będę zabijać.
|
|
 |
Wiesz czego nie znoszę ? Jednej rzeczy. Nadziei.
Zawsze, kiedy jestem pewna, że coś się skończyło, że nie ma sensu, że spalone, że pozamiatane, uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. Wtedy ta kurwa przychodzi i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie: " A może jednak..? " I rozpierdala mi wszystko na nowo.
|
|
 |
Są takie dni, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz Jego.
|
|
|
|