 |
Boję się, że pewnego dnia przestaniesz mnie kochać, powiesz żegnaj i pozwolisz łzom wyjść na światło dzienne.
|
|
 |
dybym zawsze słuchała rozumu nie miałabym jeszcze chłopaka, uczyłabym się w wakacje, nie miałabym przyjaciół i moim jedynym hobby byłoby szydełkowanie.
|
|
 |
Jedynym plusem w tym, że mieszka ode mnie kawał drogi jest to, że nie muszę patrzeć na kogoś, kto już nigdy nie będzi mój.
|
|
 |
Pożegnaliśmy się. Swoim pocałunkiem zapieczętował swoją miłość do mnie. Obiecał, że niedługo zobaczymy się znowu i nie wypuści mnie z ramion. Wtedy widziałam go po raz ostatni.
|
|
 |
Najważniejsze to mieć w życiu jakiś cel i do niego dążyć. Choćby był nie wiem jak wyimaginowany, należy się starać. Chcesz być astronautą - zgłębiaj wiedzę o kosmosie, rób kursy. Chcesz być spawaczem - bierz za żelastwo i ćwicz, ćwicz, ćwicz. Najgorsza jest bezczynność, kiedy siedzisz na osiedlu lub w innym widocznym miejscu, obmawiasz każdego kto pojawi się w zasięgu wzroku i nie robisz nic, totalnie nic.
|
|
 |
To przykre kiedy jedyny człowiek, któremu ufałaś i oddałabyś wszystko nawet o Tobie nie pamięta. To przygnębiające uczucie kiedy ciężko jest Ci oddychać nieznanym powietrzem, a osoba, która tak pięknie mówiła o waszej przyjaźni, nawet nie spróbuję go oczyścić. To smutne, bo właśnie w takich chwilach czujesz jak życie wali Cię trzepaczką po dupie.
|
|
 |
Chciałam się śmiać, ale poczułam, że to już nie Ja.
|
|
 |
Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą, a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki, nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak, już pewnie do końca będę łatwowierna, będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie, nie przestanę się martwić o bliskich, nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym,którzy wcale go nie chcą, taka się właśnie urodziłam.
|
|
 |
Nie chce zapewnień, że jestem tą jedyną . Chce być tą ostatnią.
|
|
 |
największym błędem jaki możesz popełnić jest okłamać kogoś, bezwstydnie patrząc mu w oczy.
|
|
 |
To takie straszne, jak długo można na coś naprawdę czekac. Jak długo można byc bezsilnym i czekac na cud, który zmieni wszystko. Jak mocno przeszłośc może trzymac nas w tyle, bezczelnie wymachując przed twarzą przyszłością, która mogłaby byc cudowna.
|
|
 |
Myślę, że mam to już za sobą, myślę, że odpowiednio wcześnie pozamykałam rozdziały które i tak zakończyłyby się fatalnie, myślę, że czas na coś lepszego, myślę, że będzie teraz jakoś dobrze ze mną, z tym wszystkim.
|
|
|
|