 |
mam dość, ale dalej brnę w to bagno, wtrącając się w Twoje życie.
|
|
 |
Czasami myślę, że może jednak Ty czujesz coś do mnie na swój zje.bany sposób.
|
|
 |
Śnił mi się dziś. I uśmiechał się tym cudownym uśmiechem. Uśmiechem, który choć raz był przeznaczony dla mnie, nie dla niej.
|
|
 |
Przez niego zaczęłam odbierać wszystkie telefony, nawet, gdy dzwonił zastrzeżony. otwierałam drzwi bez pytania 'kto tam', abym mogła być zaskoczona, kiedy go zobaczę. Jak tylko usłyszałam dźwięk sms'a biegłam do telefonu choćby się paliło, z nadzieją, że on napisał. Patrzyłam w twarz wszystkim przechodniom i widziałam w nich tylko jego. To była jedna wielka paranoja.
|
|
 |
Tylko szkoda, że możemy się dogadać jedynie po pijaku.
|
|
 |
I choćbym policzyła do miliona i tak nigdy się nie uspokoję na Twój widok.
|
|
 |
Ostatecznie odchodzę z moblo. Dużo myślałam nad usunięciem konta .. jednak zbyt dużo wspomnień łączy się z lovexlovex. Wiele wpisów jest sentymentalnych. Począwszy od tych pierwszych skończywszy na ostatnich. Po rozmowie z kilkoma osobami nie zrezygnuje z pisania.. bo to kocham po prostu. Szkoda, że to dzisiejsze moblo nie jest tym dawniejszym sprzed roku. Bez tego wyścigu szczurów, spamowania, zazdrości.. Szkoda że nie ma już moblo na którym docenia się prace innych. Gdzie podpisuje się wpisy czyjegoś autorstwa, gdzie nie podpisuje się własnym nickiem nie swoich prac! raczej nie będę tu wchodzić. Więc jeszcze raz dziękuję za te cudowne dwa lata i zapraszam na facebook będę tam kontynuować swą pracę http://www.facebook.com/pages/lovexlovex-moblo/110506662380006?sk=wall . Żegnam raz ostatni. LovexLovex
|
|
 |
- Ale Kicia popierdolone to gówno jest zwane miłością. chociaż i tak się w to wpierdalamy no i kochamy. – Dokładnie./namalowanaksiezniczka+kiedysnapewno
|
|
 |
Z każdym dniem jestem silniejsza i bardziej odporna na Twoje kłamstwa.
|
|
 |
jestem uzależniona od Ciebie, ale na odwyk za chuja nie pójdę♥
|
|
|
|