 |
Wzięłam się w garść. Przestałam zwalać wszystkie swoje porażki na "los". Miałam wiele czasu na przemyślenia i doszłam do wniosku, że to, co sprawiało mi ból to zagwarantowałam sobie na własne życzenie. Pieprzona duma i żal nie pozwoliły mi iść do przodu. Gdyby nie one, możliwe, że dziś byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie, ale to już nie ma znaczenia. Poniosłam największą karę za swoje pieprzone błędy, odszedł. Dziś jest szczęśliwy, ja też, na swój sposób, ale jestem. Mimo tylu nieprzespanych, przepitych i przepłakanych nocy, nauczyłam się, że nie zawsze jest po naszej myśli i jeśli nie weźmiesz życie w swoje ręce to umrzesz.
|
|
 |
Tym razem schowałam uczucia do torebki i postanowiłam się bawić. Nie czekałam na żadną wiadomość następnego dnia, żadne zobowiązania nie wchodziły w grę. Różnica jest diametralna, nie boli. Nie jestem niewolnikiem swoich uczuć, a to chciałam przezwyciężyć. Przestałam marzyć o tej miłości, która miała być przez całe życie. Ja już chyba nigdy jej nie ujrzę w nikim, a tym bardziej w sobie.
|
|
 |
Znasz to uczucie, kiedy masz już to, czego tak bardzo chciałaś, ale jednak czujesz, że to nie jest to? Wciąż czegoś ci brak, czegoś jest za mało, a czegoś za dużo. Myślałaś, że to wygląda trochę inaczej, że jest lepsze. Rozczarowałaś się. Teraz szukasz wyjścia albo starasz się poczuć w tym wszystkim dobrze. A może po prostu jesteś przerażona? Może się odzwyczaiłaś? Może stworzyłaś tę miłość, narysowałaś ją, a teraz wystarczy pokolorować? Może histeryzujesz, bo zapomniałaś jak to jest być dla kogoś wszystkim. [ yezoo ]
|
|
 |
Teraz to jest nasze życie, ale tamten czas we wspomnieniach pozostaje taki sam. Widocznie tak ma być.
|
|
 |
I teraz to nie wystarcza, ale wszystko się polepszy, nawet jeśli to koniec.
|
|
 |
Myślę, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy.
|
|
 |
"Przypomnij sobie, jak bardzo potrafiłeś kochać na początku".
|
|
 |
"Byłaś dla mnie bardzo ważna, mogłam pogadać z tobą o wszystkim. Byłaś świetną przyjaciółką. Nie mogę uwierzyć, że to już koniec."
|
|
 |
Odżyłam. Mam ochotę wyjść, pouśmiechać się do ludzi, porozmować o głupotach. Znowu zawitała wiosna w moim życiu. Doceniłam wreszcie to, co mam i nie chcę już więcej, już posiadam wystarczająco dużo. Wreszcie to zrozumiałam, wzięłam życie w swoje ręce i jestem naprawdę szczęśliwa!
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=SH79_YSJVd4
|
|
 |
Gdy już zaczynam układać ten wielki bajzel, pojawia się ktoś godny uwagi, aż dziwne. Można uznać, że idealny. Pukładane w głowie, plany na przyszłość, nawet wizualnie odpowiada. Czar pryska, bo "Pan Idealny" zapomniał wspomnieć, że już jego serduszko jest zajęte przez kogoś innego. Czy kurwa nie mogę chociaż ten jeden raz lepiej trafić?
|
|
 |
"Przepraszam, że nie umiałem pokochać cię w tym życiu, ale może znajdziesz mnie w następnym".
|
|
|
|