 |
Wieczorami samotność doskwiera najbardziej. Skłania nas do głębokich przemyśleń o sensie naszego życia. Myślimy .. ok jutro to zrobimy, dłużej być tak nie może. Budzą się rano znów czujemy tą barierę, której nie potrafimy przełamać
|
|
 |
Są takie dni, że nie chcę z nikim rozmawiać , z nikim się widzieć, ale mimo tego chciałabym abyś Ty przyszedł i mnie tak mocno do siebie przytulił.
|
|
 |
W życiu nie ma łatwo. Życie jest jedną wielką zagadką. Bawi się nami jak zabawką. Mimo tego i tak próbujemy się mu przeciwstawić
|
|
 |
Uwielbiam patrzeć Ci w oczy. Wpatrując się w nie widzę wszystko, co chciałbyś mi powiedzieć..
|
|
 |
I w jednej chwili wszyscy się ode mnie odwrócili ..
|
|
 |
Bo najgorsze jest to, że gdy coś jest nie tak.. nie ma dla Ciebie czasu nawet przyjaciel ..
|
|
 |
tak naprawdę to Wy - faceci jesteście nic nie warci. to od nas zależy istnienie każdego z Was. więc proponuję nam nie podskakiwać bo jeśli się zirytujemy to przestaniemy rodzić dzieci. a uwierzcie, że wymarcie gatunku ludzkiego nie musi należeć do najprzyjemniejszych rzeczy.
|
|
 |
a gdy będziemy mieć po 80 lat, podbiegnę do Ciebie ze swoim balkonikiem i stwierdzę, że skoro nie żyliśmy razem to chociaż umrzeć powinniśmy wspólnie.
|
|
 |
najbardziej bawią mnie wiadomości od jakiś palantów, twierdzących że złamałam im serce. żalą się bardziej niż kobieta podczas napięcia przed miesiączkowego. płaczą bo ich 'unikasz'. a później będą twierdzić, że oni jako płeć brzydsza i ten cholerny podgatunek ludzkości, są zdecydowanie twardsi i nie wiedzą co to łzy. rzucają się jakbyś co najmniej obiecała im trójkę dzieci, biały dom i swoją cnotę w pakiecie. takie problemy to do biura skarg i zażaleń, nie do mnie.
|
|
 |
przez całe życie dążę do tego, aby leżąc na łożu śmierci, ze świadomością że za parę sekund skończę swój byt, potrafić śmiać się do rozpuku łez.
|
|
 |
bożonarodzeniowy poranek. w piekarniku wspólnie upieczony piernik. powietrze pachnące mandarynkami, a my zmarznięci po pasterce pod grubym kocem. migocące na tysiące różnych kolorów, lampki na mojej małej choince. nic mnie nie cieszy tak jak te małe świąteczne drobiazgi, a no i ten jeden nieco większy w postaci Ciebie.
|
|
|
|