 |
Najsłodsze usta . Najczulsze dłonie . Najpiękniejsze oczy . Najdelikatniejsze ciało . Najaksamitniejszy głos . Najczulsze wyznania . Najszczersza troska . Nadal twierdzisz , że nie jesteś ideałem…?
♥
|
|
 |
*spóźniasz się na spotkania . *zapominasz o wspólnych świętach . *siorbiesz i szurasz kapciami niemiłosiernie . *zakupy ze mną Cię męczą . *gry komputerowe zajmują Ci więcej dnia , niż ja miesiąca . *bywasz chamski . *twierdzisz , że jestem marudna . *twoje zdanie jest zawsze odmienne niż moje . ||| Ale i tak jesteś całym moim światem…
|
|
 |
są takie osoby, z którymi nawet rozmawianie o pogodzie daje nieopisaną radość . :*
|
|
 |
- kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć. - no i co? - zgasiliśmy lampe.
|
|
 |
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą
/ nalajcizm
|
|
 |
|
leżeliśmy koło siebie, rozmyślając nad tym co będzie z nami dalej. w jego oczach widziałam spokój, który mnie przerażał. był pewny siebie. nieraz aż za bardzo. dziwiłam się, że życie nie nauczyło go jeszcze, że pewność siebie często jest złudna. ale co mogłam zrobić? otaczał mnie strach. nie byłam przygotowana na rozstanie ani na nic innego, co mogłoby się wiązać z jego odejściem. w pewnej chwili z jego ust wydobył się głos mówiący 'pakuj się'. nie wiedziałam po co, dlaczego i w jakim celu, ale to zrobiłam . wziął kluczyki do samochodu i pojechaliśmy. podróż była długa, ale warta. po kilku godzinach stałam przy wieży Eiffla, a on klękając przede mnie zapytał czy za niego wyjdę. wiedział, że kochałam Paryż, tak samo jak jego. / mojekuurwazycie
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie Nim.
|
|
 |
I tak wiem, że się jeszcze kiedyś spotkamy a ja kolejny raz powiem Ci jak bardzo Cie kochałam, a Ty kolejny raz będziesz się tłumaczył, kolejny raz się pocałujemy. Zapomnimy.
|
|
 |
dostałam gorzką czekoladę z kartką 'niech zawsze będzie Ci tak słodko'. myślałam , że pierdolnę.
|
|
 |
Cześć. Gdzie jesteś? - W zoo. Stoję właśnie przed klatką z szympansem. nawet podobny do ciebie tylko trochę ładniejszy
|
|
 |
- Twoj ojciec byl chyba zlodziejem bo skradl wszystkie gwiazdy z nieba i umiescil je w twoich oczach - a Twoj rolnikiem bo wyhodowal takiego buraka.
|
|
 |
fakt, kiedyś mi się podobałeś . no ale przecież wiecznie ślepa nie będę .
|
|
|
|