 |
Czekala , milczala , nadzieja zyla ...
|
|
 |
I co z tego , ze zaluje ? Czasu mi to chyba nie cofnie .
|
|
 |
Chociaz w nia nie wierzysz , chcialbys ja miec .
|
|
 |
Zostawic po sobie slad , w czyis rozmarzonych oczach .
|
|
 |
Pewnego dnia na placu targowym, pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: "Jestem ślepy, proszę o pomoc". Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego, zauważył, że jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu parę monet, po czym bez pytania niewidomego o zgodę wziął jego kartonik, odwrócił na druga stronę i napisał coś.... Tego samego popołudnia, ten sam mężczyzna znowu przechodził obok tego samego niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. Niewidomy rozpoznał kroki tego człowieka i zapytał go, czy to on odwrócił kartonik i co na nim napisał.. Mężczyzna odpowiedział: "nic co nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej". Uśmiechnął się i oddalił... Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku było napisane: "dziś wszędzie dookoła jest wiosna.. a ja nie mogę jej zobaczyć..." Zmień swoją strategię jeśli coś nie jest tak jak być powinno.
|
|
 |
Wtulam sie w ramiona innego i oszukuje Ciebie i Naszych wspolnych znajomych , ze jest mi z Nim dobrze , tak wiesz ... , zeby nie wygadali Ci sie , ze za Toba tesknie i wyobrazam sobie , ze to Twoje rece mnie obejmuja i Twoje usta caluja .
|
|
 |
W nocy , tesknota robila z nia co chciala .
|
|
 |
Jestem kłębkiem szczescia < 3
|
|
 |
Tlumaczyl mi jak piecioletniemu dziecku , ze to nie koniec swiata , ze trzeba zyc dalej .
|
|
 |
Gdyby milosc mogla decydowac o wszystkim i byla tak silna jak mowia , bylabym teraz z Toba .
|
|
 |
Nazwal mnie jej imieniem , wszystkie inne slowa stracily sens ; (
|
|
 |
-Kochaliśmy się jak dwaj muzycy, którzy łączą się, ażeby razem grać sonaty.
- Ładnie powiedziane.
- Tak było. Fortepian grał swoją partię, a skrzypce swoją i z tego wynikała sonata, sam wiesz jednak,
że pod tym wszystkim nie spotkaliśmy się nigdy. Wiedziałam to od początku, ale sonaty były tak piękne.
|
|
|
|