głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika keepsmilex3

największym wyzwaniem w życiu jest zaufanie do drugiego człowieka. bardzo łatwo można je stracić i cholernie trudno jest o nie walczyć. ale jeśli już uda Nam się uzyskać to w oczach innej osoby  znajdujemy się na wygranej drodze. na ścieżce  która pomimo iż momentami jest kręta  w rzeczywistości prowadzi Nas do szczęścia.   yezoo

alcoholicsmile dodano: 16 maja 2012

największym wyzwaniem w życiu jest zaufanie do drugiego człowieka. bardzo łatwo można je stracić i cholernie trudno jest o nie walczyć. ale jeśli już uda Nam się uzyskać to w oczach innej osoby, znajdujemy się na wygranej drodze. na ścieżce, która pomimo iż momentami jest kręta, w rzeczywistości prowadzi Nas do szczęścia. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

 walczyłeś o mnie przez cały rok  teraz ja powalczę o Ciebie    Blair Waldorf

anylkaa dodano: 16 maja 2012

`walczyłeś o mnie przez cały rok, teraz ja powalczę o Ciebie` - Blair Waldorf

Wspomnienia wciaz wracja   Te dobre rania bardziej  niz zle

anylkaa dodano: 15 maja 2012

Wspomnienia wciaz wracja, Te dobre rania bardziej, niz zle

 Miałam jednak wrażenie  że jeśli nie spróbuję do niego dotrzeć  to całe życie będę się zastanawiała  jak mogłoby być. Nie dowiem się  jaki potrafił być naprawdę. A tak bardzo chciałam to wiedzieć. Budził we mnie nieznane dotąd emocje. Coś na wzór czułości i tkliwości. Nie mogłam go zostawić. Byłby wtedy jak rana w pamięci. Jak poczucie wyrządzonej krzywdy  zarówno jemu  jak i mnie. Był tym  za czym tęskniłam. Nie mogłam go pozbawić siebie. Nie chciałam. Po prostu nie. A wszystko dlatego  że nie było mi w życiu wszystko jedno.

dddiabelekkk dodano: 15 maja 2012

"Miałam jednak wrażenie, że jeśli nie spróbuję do niego dotrzeć, to całe życie będę się zastanawiała, jak mogłoby być. Nie dowiem się, jaki potrafił być naprawdę. A tak bardzo chciałam to wiedzieć. Budził we mnie nieznane dotąd emocje. Coś na wzór czułości i tkliwości. Nie mogłam go zostawić. Byłby wtedy jak rana w pamięci. Jak poczucie wyrządzonej krzywdy, zarówno jemu, jak i mnie. Był tym, za czym tęskniłam. Nie mogłam go pozbawić siebie. Nie chciałam. Po prostu nie. A wszystko dlatego, że nie było mi w życiu wszystko jedno."

Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział  że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie  gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie  ale uwielbiam  kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go  mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz  że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi  ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej  że czeka na Ciebie jakiś frajer fejs

olejjx3 dodano: 15 maja 2012

Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział, że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie, gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie, ale uwielbiam, kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go, mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz, że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi, ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej, że czeka na Ciebie jakiś frajer/fejs

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Ten świat z dnia na dzień  staje się bardziej pojebany!

olejjx3 dodano: 15 maja 2012

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Ten świat z dnia na dzień, staje się bardziej pojebany!

  Wyobrażasz sobie co by było gdybyśmy się nigdy nie poznali ?    Nie.    Dlaczego ?    Bo w tedy życie nie miałoby sensu.

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

- Wyobrażasz sobie co by było gdybyśmy się nigdy nie poznali ? - Nie. - Dlaczego ? - Bo w tedy życie nie miałoby sensu.

To  że mam źrenice w kształcie serca  to wcale nie znaczy  że jestem zakochana.

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

To, że mam źrenice w kształcie serca, to wcale nie znaczy, że jestem zakochana.

 Twoje ulubione zdanie?   Kocham Cię wypowiedziane z Twoich ust .

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

-Twoje ulubione zdanie? -Kocham Cię wypowiedziane z Twoich ust .

'Patrzyliśmy się na siebie przez jakieś 15 minut  aż w końcu zapytał:   Masz kogoś na oku?   Tak  mam.   Kogo?   A chcesz go zobaczyć?   No pewnie.   To przybliż się i spójrz w moje oczy.

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

'Patrzyliśmy się na siebie przez jakieś 15 minut, aż w końcu zapytał: -Masz kogoś na oku? -Tak, mam. -Kogo? -A chcesz go zobaczyć? -No pewnie. -To przybliż się i spójrz w moje oczy.

Nigdy nie myśl  że nic dla mnie nie znaczysz...!

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

Nigdy nie myśl, że nic dla mnie nie znaczysz...!

Każdy w swoim życiu ma taką osobę  której zdolny jest wybaczyć wszystko...!

zakochanawnim dodano: 14 maja 2012

Każdy w swoim życiu ma taką osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko...!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć