głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kataryne

Rozumiecie? Już po nas. Koniec! Jesień życia!

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

Rozumiecie? Już po nas. Koniec! Jesień życia!

mówili dziś w radiu  że się mną interesujesz.

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

mówili dziś w radiu, że się mną interesujesz.

Zauważyłam  że nosisz mokasyny... To zalecenie ortopedy?

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

Zauważyłam, że nosisz mokasyny... To zalecenie ortopedy?

To moja siostra  ale czasami mam wrażenie  że jest szatanem...

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

To moja siostra, ale czasami mam wrażenie, że jest szatanem...

Teraz maluję i robię różne rzeczy. Piszę. Chcę zostać pisarzem albo malarzem albo połączyć obydwa zawody. Napiszę książkę i namaluję w niej obrazki. Może wtedy ludzie mnie zrozumieją.

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

Teraz maluję i robię różne rzeczy. Piszę. Chcę zostać pisarzem albo malarzem albo połączyć obydwa zawody. Napiszę książkę i namaluję w niej obrazki. Może wtedy ludzie mnie zrozumieją.

Jeśli Bóg kontroluje czas  to oznacza  że wszystko jest z góry ustalone.

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

Jeśli Bóg kontroluje czas, to oznacza, że wszystko jest z góry ustalone.

Słodycze nie muszą mieć sensu  dlatego są słodkie.

hipoporockopunek dodano: 9 grudnia 2013

Słodycze nie muszą mieć sensu, dlatego są słodkie.

Lubię raz na jakiś czas poznać kogoś  kto niewiele robiąc wnosi wszystko do mojego życia i zmienia je diametralnie. Podobno musimy żyć tą chwilą. Chyba zaczynam Ci wierzyć.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Lubię raz na jakiś czas poznać kogoś, kto niewiele robiąc wnosi wszystko do mojego życia i zmienia je diametralnie. Podobno musimy żyć tą chwilą. Chyba zaczynam Ci wierzyć.

We mnie nie ma nigdy tyle spójności  którą tak zawzięcie podziwiasz we wszystkim  co widzisz. Lubisz  gdy jeden koniec idealnie łączy się z drugim i wolisz czyste niebo. Pasuje Ci do oczu. Pasuje do smutnego  miękkiego serca  które bije w Tobie.   Nie byłeś czysty. Wiem to  choć wiem też  że zaprzeczałbyś budząc we mnie nadzieję  że mogę jednak się mylić. Ale nie mylę się. Jesteś moim przekleństwem  nie powinnam Cię chcieć  a mimo iż wszystko jest tak odległe  stoisz przede mną tak samo  jak wtedy  gdy zamknę oczy. A mnie nie jest łatwo z świadomością  że jestem niczym więcej  jak wyrwaną kartką z Twojego życia.   Czas mija  rzeczy się zmieniają. I nic we mnie

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

We mnie nie ma nigdy tyle spójności, którą tak zawzięcie podziwiasz we wszystkim, co widzisz. Lubisz, gdy jeden koniec idealnie łączy się z drugim i wolisz czyste niebo. Pasuje Ci do oczu. Pasuje do smutnego, miękkiego serca, które bije w Tobie. Nie byłeś czysty. Wiem to, choć wiem też, że zaprzeczałbyś budząc we mnie nadzieję, że mogę jednak się mylić. Ale nie mylę się. Jesteś moim przekleństwem, nie powinnam Cię chcieć, a mimo iż wszystko jest tak odległe -stoisz przede mną tak samo, jak wtedy, gdy zamknę oczy. A mnie nie jest łatwo z świadomością, że jestem niczym więcej, jak wyrwaną kartką z Twojego życia. Czas mija, rzeczy się zmieniają. I nic we mnie

W moim świecie jest za ciasno nawet dla mnie  a Ciebie dziwi moja chłodna obojętność. Przybywasz w złym czasie  moje życie toczy się poza moją kontrolą w starych zdjęciach  twarzach i piosenkach.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

W moim świecie jest za ciasno nawet dla mnie, a Ciebie dziwi moja chłodna obojętność. Przybywasz w złym czasie, moje życie toczy się poza moją kontrolą w starych zdjęciach, twarzach i piosenkach.

Kaleczę się o przeszłość  widzisz. Mam tyle szans  tyle ludzi  a wybieram gnić  rozpadnę się. Bo tyle tęsknot we mnie kwitnie.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Kaleczę się o przeszłość, widzisz. Mam tyle szans, tyle ludzi, a wybieram gnić, rozpadnę się. Bo tyle tęsknot we mnie kwitnie.

Zaczynam pisać o Tobie  kiedy czuję  że błądzę. Każdy drogowskaz nosi Twoje imię  ile pułapek  ile ślepych uliczek. To prawda  że ciężko nam się oddzielić od historii niedokończonych  rozerwanych w nagłym  niespodziewanym miejscu  w punkcie kulminacyjnym. Mam skłonności do przesady  myślałam że nauczyłam się sobie z tym radzić. Nie. Balansuję między tyloma skrajnościami  rozrywają mnie między sobą  krzyczą  tupią  złoszczą się  karzą wybierać. Jesteś jedną z nich  bielą  czernią  krzykiem  ciszą łagodzącą wszystkie zadry. To niemożliwe  te sznury wiążące mnie z Tobą. Co gorsza Twój umysł ma podobną strukturę  szaleństwo  szaleństwo  noce  długie  zimne  pętle  bohomazy  kartki wyrwane  niezaczęte  nieskończone skoki z najwyższych pięter serca  odpowiedzi bez pytań.   Dużo głupstw. Nie jestem tak odważna  jak myślisz. A jeśli jestem  to ta odwaga snuje scenariusze klęsk. Cała jestem na opak  wszystko wbrew sobie  wszystko wbrew nam  wszystko bez zmian.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Zaczynam pisać o Tobie, kiedy czuję, że błądzę. Każdy drogowskaz nosi Twoje imię, ile pułapek, ile ślepych uliczek. To prawda, że ciężko nam się oddzielić od historii niedokończonych, rozerwanych w nagłym, niespodziewanym miejscu, w punkcie kulminacyjnym. Mam skłonności do przesady, myślałam że nauczyłam się sobie z tym radzić. Nie. Balansuję między tyloma skrajnościami, rozrywają mnie między sobą, krzyczą, tupią, złoszczą się, karzą wybierać. Jesteś jedną z nich, bielą, czernią, krzykiem, ciszą łagodzącą wszystkie zadry. To niemożliwe, te sznury wiążące mnie z Tobą. Co gorsza Twój umysł ma podobną strukturę, szaleństwo, szaleństwo, noce, długie, zimne, pętle, bohomazy, kartki wyrwane, niezaczęte, nieskończone skoki z najwyższych pięter serca, odpowiedzi bez pytań. Dużo głupstw. Nie jestem tak odważna, jak myślisz. A jeśli jestem, to ta odwaga snuje scenariusze klęsk. Cała jestem na opak, wszystko wbrew sobie, wszystko wbrew nam, wszystko bez zmian.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć