 |
facet - gada , czasem wkurwia , kocha , denerwuje , całuje , przytula, daje ci powód do uśmiechu.
|
|
 |
- pijesz ? - nie kurwa , sprawdzam czy to woda .
|
|
 |
|
To chyba koniec skarbie, zgubiliśmy się, wysiadasz.
|
|
 |
Konkretny temacik z konkretnego źródełka xd
|
|
 |
ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.
|
|
 |
Serce Ty Się Lepiej Ogarnij , Bo Jak Się Rozum Dowie Coś Na Odpierdalało To Będziesz Miało Grubo Przejebane. ♥
|
|
 |
Był Jej Indywidualnym Szczęściem , Silnym Narkotykiem , Od Którego Była Uzależniona Już Na Wieki ♥
|
|
 |
Jak patrze na tą 'moja koleżaneczke' z klasy to mam ochote wyslać sms o treści : Pomagam.
|
|
 |
traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę, kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku, za każdym razem kiedy coś jadła, pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość, troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.
|
|
 |
zimno , smutno , pachnie samotnością . i trochę Tobą.
|
|
|
|