 |
ja pierdole te wyścigi my jesteśmy z wyższej ligi!
|
|
 |
czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna i prawdziwa miłość, jaką ma ćpun do narkotyku?
|
|
 |
przy Tobie mam powody do uśmiechu na co dzień : ]
|
|
 |
niektóre kwestie rozsądnie jest zapomnieć.
|
|
 |
nigdy nie zobaczysz tego , co ja widzę .
są chwile które kocham i których nienawidzę
|
|
 |
niby możesz normalnie chodzić, mówić, nawet śmiać się
chociaż pozostaje ta świadomość
i w oczach cień
bo coś w tobie umarło.
|
|
 |
Jest wręcz idealnie - rozmawiamy na wszystkie tematy jakie tylko się da, spotykamy się, dogadujemy się bez słów, całujemy się i przytulamy. Teraz tylko nie mogę tego spieprzyć...nie mogę się zakochać.
|
|
 |
Nie szukam rąk, które zastąpią mi Twój dotyk. Nie szukam też ust, które będę zastępowały smak Twoich warg. Poczekam, aż zjawi się ktoś, o takich samych dłoniach i ustach, a może poczekam, aż Ty wrócisz?
|
|
 |
Zamykałam mu usta pocałunkami, bo nie chciałam usłyszeć, że to już koniec.
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
12 stycznia 2011 |
 |
wszyscy mieli mi za złe, że wybrałam samotność. nie chciałam by kolejny egoista zranił me delikatne, małe serduszko. i tak miałam na nim poważne rysy, przez rodziców i poprzedni związek. próbowali mnie swatać z innymi, przystojnymi mężczynami. nie byłam zainteresowana. chodziłam po mieście, z papierosem w dłoni, często pijana. łamałam obcasy, na nierównych chodnikach, spuszczałam głowę, ukrywając rozmazany makijaż. w słoneczne dni, zakrywałam go wielkimi muchami. lecz pewnego dnia, przyszedł dzień, gdy wybaczyłam wszystkim osobnikom płci przeciwnej. zakochałam się. inni pytali mnie, po co mi to wszystko? chociaż niedawno, sami próbowali wcisnąć mi jakiegoś idiotę. śmieszne. przecież śmieli się nazywać moimi przyjaciółmi. a teraz zazdroszczą mi szczęścia.
|
|
 |
kocham kiedy słodko mnie przeprasza, robi śmieszne minki, delikatnie całuje i szepcze czułe słówka do ucha. lubię, gdy płacze. wiem, że to egoistyczne, ale wtedy widzę, że mu zależy. znoszę kiedy ogląda mecze drużyn, których nie znam, lecz tylko gdy głaszcze mnie po włosach, podczas piekielnie nudnego dla mnie spotkania. nie lubię, gdy pije czy jara zioło, kłócimy się przez to, bo może robić takie głupoty tylko ze mną. nienawidzę, gdy manipuluje małą, wrażliwą dziewczynką, jaką jestem, gdy wykorzystuje to, że go kocham, gdy nie jestem pewna, tego, iż będzie przy mnie zawsze. tak jak teraz.
|
|
|
|