 |
W przyszłości gdy będę miała córkę będę dla niej prawdziwą przyjaciółką i zawsze będę starała się jej pomóc, jak tylko mogę, tak z całych sił, z całego serca. Szkoda, że moja matka nie wie, że dziecko tego potrzebuje.
|
|
 |
Może i jestem dziwna,ale nie lubię gdy on do mnie mówi "Kocham Cię" , wolę gdy on mnie pocałuje, obejmie, jakoś to pokaże jak bardzo mu na mnie zależy.
|
|
 |
Pomimo wszystko, pomimo tego całego cierpienia, pomimo tego, że w moim życiu nagle zrobił się burdel, walczę, dalej walczę i nie przestanę, nie pozwolę nigdy, żebym płakała przez ludzi, dla których nic nie znaczę, jeśli oni potrafią dać sobie z tym radę, ja również.
|
|
 |
Wiesz, twoje postępowanie jest żałosne, dwulicowa szmato. Jeśli masz zamiar o mnie mówić za plecami jaka to ja jestem pojebana i wymyślać sobie swoje historyjki to mogłabyś łaskawie później chociaż nie mówić mi w szkole cześć i rozmawiać ze mną.
|
|
 |
brak entuzjazmu odbierasz jak opuszczenie.
|
|
 |
Coraz większymi krokami zbliżają się walentynki.Dzień uwielbiany przez zakochane pary i znienawidzony przez samotników.Ale ja już dziś wiem,że w tym dniu będe sama.Ze zaraz po powrocie ze szkoły zamknę się w pokoju,usiąde na łózku z gorącą herbatą i ze łzami w oczach zaczne wspominać te krótkie,szcześliwe chwile.W tym dniu bez skrupułów będę mogła uzalać się nad tym co było i nad tym co tak szybko się skończyło.Włącze komputer,kliknę na folder podpisany Jego imieniem i zacznę wracać do tamtych chwil.Nie będę bała,ani wstydziła się łez.W tym dniu nie jest to zabronione lecz nawet wskazane,aby pozbyć się tego co dzieje się wewnątrz mnie samej.Mimo,ze łzy są dla mnie oznaką słabości,wiem,że przyniosą mi ulgę.Ale boję sie.Boję się,że jak zacznę to nie skończę..Tak samo jak zaczęłam go kochać i nie moge przestać.Nie moge przestać kochać i pamiętać.Mimo,że przez krótką chwilę zrobił ze mnie najszczęśliwszą dziewczynę na swiecie..Ale wiem też,ze ten dzień nie spędzi samotnie jak ja.|| pozorna
|
|
 |
jestem zazdrosna. przeraźliwie, chorobliwie zazdrosna.
A wiesz dlaczego?
Bo mi zależy i się boję, boję się, że będę niewystarczająco dobra, że jestem nie taka jak powinnam i to wszystko złoży się na to, że wybierzeszkogoś innego. Kogoś lepszego.
|
|
|
|