 |
I żyj, bo przecież nie masz nic do stracenia.
|
|
 |
Miłość jest ślepa - mówił często kiedy stał ze szlugiem
|
|
 |
Przepraszam, nie dzwoniłem. Wolę w oczy zapytać co tam.
|
|
 |
Uważaj, bo ta prawda może być nieprawdziwa.
|
|
 |
My lubimy siedzieć i gadać, gadać i pić, To jest takie nasze to jest takie polskie.
|
|
 |
Walczymy w jednej wojnie, a więc stanowimy całość niech Świat podpalą niech spłonie od jednej iskry nadchodzi koniec za moment będzie po wszystkim
|
|
 |
Chcesz być wielki? Czuj z pochodzenia dumę. Pierdol tych. Co mówią, że nic nie umiesz. W Twoich żyłach płynie, młodej krwi strumień. Oprócz swojego, dbaj o kraju wizerunek.
|
|
 |
Czemu jak byliśmy młodsi każdy osiemnastki czekał?
Staliśmy się dorośli i brakuje Nam w nas dziecka...
|
|
 |
-mamo, dlaczego ty i tata jesteście biali a ja jestem czarny?
- syneczku, to była taka impreza, że ciesz się że nie szczekasz.
|
|
 |
Chłopaku! Jeżeli dziewczyna Cię kocha to nawet
najbrzydszy prezent będzie dla niej najcenniejszym skarbem!
|
|
 |
♥ - tylko tyle, a jak cieszy.
|
|
 |
[ cz.1 ] I mówisz jak to źle masz w domu.. ciągle narzekasz na rodziców bo nie dali Ci kasy.. bo wlepili kolejny szlaban za spóźnienie. Marudzisz, że masz za dużo obowiązków a za mało czasu dla siebie. A wiesz co ja Ci powiem? Zazdroszczę Ci tego wszystkiego. Zazdroszczę, że jest ktoś kto się o Ciebie martwi, ktoś kogo obchodzi to co robisz. Zazdroszczę Ci, że masz tatę, mamę i zapewne cudowne rodzeństwo. Teraz pewnie padłby argument, że wolałbyś być sam, ze tak byłoby Ci lepiej. Nie wiesz co mówisz... Nie wiesz jak trudno jest mieć ojca kata, pieprzonego sadystę. Alkoholika, który wszczyna awantury a potem zasypia nie pamiętając niczego. Nie wiesz jak to jest przyjmować na siebie najsilniejsze ciosy. Nie wiesz jak boli każde chybienie lądujące na młodszym rodzeństwie, którego tak przecież nienawidzisz. Mimo tego wszystkiego Ty nadal twierdzisz, że masz źle w domu. Umiesz tylko przeklinać to co się u Ciebie dzieje nie zważając na to co Cię otacza. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|